Wakacje z dzieckiem. Co spakować do walizki?

Publikując ową listę, mogę śmiało rzec, że Ameryki nią nie odkryję. Nie mówiąc już nawet o istotnym wpływie na rozwój kolonizacji Marsa. Broń Boże! Wszak, a nuż uda mi się podać pomocną dłoń jednej, czy drugiej zabłąkanej matce polce. Tej nieogarniętej Grażynie, która w ramach wprowadzania do swojego życia jeszcze większego poziomu ekscytacji, systematycznie włącza tryb "a zostawię wszystko na ostatnią chwilę" (tak, tak, przybijam Wam dzierlatki soczystą piąteczkę!). Lub tej zawsze uporządkowanej, pedantycznej Helenie, co życie całe w jednym paluszku ma, ale tym razem, zwiedziona obietnicami starego, że spontan fajny jest, postanawia poczuć wiatr we włosach i wyruszyć w nieznane, a na spakowanie całej ferajny zostały Jej trzy godziny, odliczając czas na ugotowanie rosołu i wycieczkę do apteki.

• dowód osobisty i/lub paszport 
• książeczka zdrowia dziecka
• ubezpieczenie i inne dokumenty potrzebne w podróży (np. voucher do hotelu)
• Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego

• lek przeciwbólowy/ przeciwgorączkowy: Nurofen, Paracetamol
• Octenisept w spray'u do odkażania ran
• Dicoflor - preparat zawierający żywe kultury bakterii (my podawaliśmy codziennie,
  w formie kropli, tydzień przed planowanym urlopem i w trakcie wakacji)
• sól fizjologiczna
• woda morska
• Smecta - lek na biegunkę
• Orsalit - do uzupełnienia płynów i składników mineralnych podczas biegunki
• preparat na komary np. olejek lawendowy lub spray przeciw komarom z Chicco
  z naturalnym składnikiem Citriodiolem (3 m+)
• Altacet - żel na obrzęki i stłuczenia
• Fenistil - żel łagodzący świąd skóry np. po ukąszeniu owada (u małych dzieci należy stosować punktowo, nie na duże powierzchnie)
• plastry na otarcia
• gaziki
• wapno na alergię/uczulenie
• witaminy/leki, które na co dzień  dziecko przyjmuje
• termometr 
• katarek/aspirator do nosa

• wózek 
• smoczek - najlepiej w liczbie min. dwóch sztuk
• kubeczek na wodę - my używamy kubek z Ikei; w podróży najlepiej sprawdzi się niekapek, aby uniknąć powodzi w torbie
• łyżeczka, widelec, pojemnik na mus, fartuszek/śliniaczek
• namiot na plażę 
• mata/ręcznik plażowy 
• otulacz bambusowy 

• ulubione piosenki, kołysanki, bajki - przydatne zwłaszcza w podróży
• książeczki, klocki, ulubione pluszaki
• gadżety do piasku: wiaderko, łopatka, grabki 
• koło dmuchane, miniponton - u nas spełniał funkcję minibasenu do zabawy na plaży
• minibasen

• pampersy (my liczyliśmy ok. 7 sztuk/dzień)
• pieluchy do wody (jednorazowe np. z Biedronki lub wielorazowe)
• mokre chusteczki (na tygodniowy urlop wzięliśmy trzy opakowania)
• krem ochronny SPF 50+ (my stosujemy Dermedic Sunbrella Baby)
• żel do mycia/szampon
• pasta do zębów + szczoteczka 
• mydełko na plamy (np. Dr Beckmann do kupienia w Rossmannie)
• płyn do prania w małej saszetce

• body
• t-shirty
• sukienki, kombinezony, bloomersy
• krótkie spodenki 
• długie spodnie, sweter, bluza - przydadzą się nawet podczas urlopu w trochę cieplejszej strefie klimatycznej
• strój kąpielowy 
• sandały, buty sportowe/tenisówki 
• kapelusz/czapka dla ochrony przed słońcem

Wszystko zależy od tego, gdzie i kiedy spędzamy wakacje. Jeżeli w grudniu wybieramy się w Alpy wiadomo, że przyda się jeszcze ciepła czapka, szalik i kurtka, tudzież wypasiony kombinezon, czego raczej nie polecam w przypadku szalonego wypadu na Zanzibar czy Kubę. Chyba, że w drodze powrotnej planujecie całą gromadą zrobić sobie selfie na Kasprowym Wierchu.