09 lutego 2012

Second hand..

Second handy - inaczej ciuszki, lumpexy, sh, ciucholandy, po prostu rzeczy z drugiej ręki... 
Nie kojarzą się zbyt pozytywnie, przede wszystkim ze względu na zapach unoszący się wewnątrz i sterty, setki, tysiące ciuchów poupychanych w boksach. Nie są to sklepy, gdzie miła Pani ekspedientka pomoże Nam w wyborze - wyszuka rozmiar, kolor, krój, który Nam najbardziej pasuje. Nie, nie.. to jest WOJNA! Gdy znajdziemy coś interesującego, po okazyjnej cenie wygrywamy. 
Gdy miła, młodsza lub starsza Pani wyrwie Nam fajny ciuch z ręki, musimy uznać Jej wyższość i odejść z pustym koszykiem. Szukanie w second handach jest ciężką pracą. Świadczą o tym, kilogramy rzeczy, które trzeba przerzucić, aby dokopać się do perełek lub chociaż fajnych ciuchów, które mogłyby Nas zainteresować. Nie zmienia to jednak faktu, że w lumpexach możemy nabyć na prawdę kapitalne rzeczy, często oryginalne , niezniszczone, wręcz za śmieszne pieniądze. 
Gdzie kupimy sukienkę czy spodnie za 1 zł? Właśnie w second handach. :)  
                   Mój rajd po ciuszkach uważam za udany - 2 swetry, bluzka i spódnica, każda rzecz za 1 zł + sweter i bluzka po 4 zł. 
Plisowana spódnica, z fajnym printem , niestety za duża, chyba w rozmiarze XXXL (!), ale po "małych" przeróbkach może uda mi się ją kiedyś założyć. Mam nadzieję, bo jej print bardzo mi się podoba. Oto, co udało mi się wyłowić. :)

                                                        Zapraszam do polubienia In blue jeans na Facebooku. :)




Wczoraj dotarły do mnie butki od DeeZee! :)







42 komentarze:

  1. ja nie mam cierpliwości na sh
    powiedz, nie bałaś się bez przymierzenia zamawiać buty? rozmiar pasuje? ja mam małą stopę, i mam obawy przed kupnem szpilek bez przymiarki ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też uwielbiam sh :) 3/4 mojej szafy to właśnie sh:) niezłe rzeczy znalazłaś, ciekawe kolory. Buciki piękne!

    OdpowiedzUsuń
  3. te buty są wspaniałe ;D! a co do sh to uwielbiam chodzić i polować na jakieś fajne ciuszki ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. like the shoes :)
    check out my blog!
    and follow or leave a comment if you like it xx

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam secondhandy ♥ tylko nie mam czasu na takie zakupy :( sklepy otwarte w tych samych godz co mój :(

    OdpowiedzUsuń
  6. OMG ten limonkowy sweterek po prostu cudeńko! udane łowy widze! ale opis zakupów w SH rozbawił mnei do łez! pewnie nie raz tu zawitam, bo przyjemnie czyta sie Twoje wpisy i ogląda twoje zestawy!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. całkiem niezłe zakupy:)
    a sam opis zakupów w sh jest świętą prawdą- zakupy tam są niczym niezła dawka siłowni, mnie samą nie raz bolały ręce od przesuwania wysoko zawieszonych wieszaków, od trzymania sterty ciuszków/ koszyka do przymierzalni :)
    Też dziś byłam w sh i moje zakupy również zaliczam do udanych:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobrze to ujęłaś:) WOJNA w sh to dobre określenie. Ja jakoś zawsze mam problem i chyba brak cierpliwości zawsze w sh szybko się poddaje.. :))
    A te butki są przepiękne!!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. sweetie thanks for your comment!! i like your blog, i'm a new follower, hope you can follow mine too!
    *******
    HF

    http://the-hf-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. O cholera! Te buty są przewspaniałe! Tylko ten obcas... - ogromny :( więc chyba nie do biegania na co dzień...
    Co do Sh - super zakupy. Ja kilka razy odwiedziłam lumpeksik w poszukiwaniu jakiś perełek, ale niczego nie znalazłam i jakoś tak się zniechęciłam...

    Buziaki <3

    OdpowiedzUsuń
  11. butki prezentują się niesamowicie, a zakupy w sh zawsze dają mi duużo radości, bo można kupić markowe ciuszki, w bardzo dobrym stanie i do tego piękne za totalne grosze ;) mam nadzieję, że pokażesz nam się w Twoich zdobyczach ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Great finds! following u darling. xx

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluje trafnych zakupów. Mam pytanie. Jak ze stabilnością tych bucików? bardzo sztywne? wysoko w nich? chwieje się noga? Poza tym są śliczne. Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  14. Buty są obłędne :) ja nigdy nie mogę nic ciekawego znaleźć w SH. Do tego trzeba mieć talent :)

    OdpowiedzUsuń
  15. gratuluje udanych łupów:):) Butki dostalaś czy kupowalas sama?

    OdpowiedzUsuń
  16. czemu dezee nie ma mojego rozmiaru? :( a ciuszki mają świetne kolorki, wiosenne :) muszę się wreszcie wybrać na jakiś "buszing" po SH, bo aż mnie skręca ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja się na początku wstydziłam tam wchodzić, ale teraz już się przyzwyczaiłam. można tam spotkać dużo oryginalnych i tanich rzeczy:) a buty super, chciałam takie zamówić, tylko mam za wysokie podbicie i nie mogę chodzić w takich..

    OdpowiedzUsuń
  18. łał, gratuluję udanych łowów. sama jestem zwolenniczką sh. uważam, że to kopalnia perełek. a nóż zdarzy się jakaś fajna rzecz drogiej marki, za którą zapłacimy 2 zł. :P

    OdpowiedzUsuń
  19. mega zakupy!!!!! super!!!!!

    ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★

    pozdrawiam!!!!:) i zapraszam do mnie!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. i've never went to a second hand shop, but i would really like to go. There are some clothes from the past, that we can't find anywhere else.:/
    Hope you've found great things there. :)

    http://in-the-water-i-am-beautiful.blogspot.com
    xxx

    OdpowiedzUsuń
  21. o wow świetne rzeczy udało ci się znaleźć

    OdpowiedzUsuń
  22. zazdroszcze łupów mi się zdarzają zazwyczaj pojedyncze rzeczy, ale narzekać nie można :)
    a buty są świetne:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja nigdy nie mogę nic u siebie w sh znaleźć, a poza tym nie mam niestety cierpliwości, by szukać i szukać ;D
    Świetne butki!
    Obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  24. the shoes! oh my gosh. it looks super awesome.
    by the way, i made kind of magazine, SPARK. i am looking for contributor now. if you interested email to sparkzine@rocketmail.com or mention @spark_zine.
    Spark second issue http://issuu.com/spark_zine/docs/spark_issue_2
    thank you!

    OdpowiedzUsuń
  25. równiez obserwuję. : ) mnie strasznie meczą lumpexy ale i tak od czasu do czasu się wybiorę : )

    OdpowiedzUsuń
  26. nice shoes! check out my blog and if you like it we can follow each other! xoxo

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie kupuję w second handach, ale swego czasu lubiłam to robić, kiedy byłam u babci nad morzem ;) Czasami można znaleźć tam perełki :)
    Zapraszam także do obejrzenia moich stylizacji. Jeśli Ci się spodobają, to proszę dodaj mnie do obserwowanych :)
    Pozdrawiam,
    Joanna z www.violinstyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. Również uwielbiam sh! Można znaleźć tam takie perełki za grosze. <3 Jak najszybciej pokazuj się w żółtym sweterku, bo jestem ciekawa jak wygląda w całości. :)

    OdpowiedzUsuń
  29. My eyes filled with glitter love dust as I read your post the sun splits into a sizzling array of multicolored diamonds as waterfalls across the world twirled and pranced into a turquoise splash of joy, excellent post love to you and your blog X Mercury Moonshine Dutchess

    OdpowiedzUsuń
  30. Widzialam juz na żywo tą burgundową bluzeczkę;) cudo:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Uwielbiam sh :)
    to co napisałaś o nich w 100% się zgadzam haha :)
    ta burgundowa bluzeczka mi się bardzo podoba!! :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Wow! the shoes are really niceee!
    liked!!

    OdpowiedzUsuń
  33. Amazing shoes!
    xx
    http://livingasunnyworld.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  34. uwielbiam Sh, połowa moich ubrań , torebek i innych dodatków jest z tych sklepów . Świetny set :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Cudownie, look świetny!



    Prowadzę swojego bloga na https://www.mojbut.pl/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wpis. ♥

Thanks for Your comment. ♥