Hipokryzją z mojej strony byłoby napisać, że od zawsze uwielbiałam rodzinę Simpsonów. Oglądałam każdy odcinek tego animowanego serialu, wyczekując jego emisji, a wpatrując się w ekran telewizora, zawsze miałam ubaw po pachy. W moich serialowych zmaganiach nie było mi też po drodze do rodziny Adamsów, a zdecydowanie najbliżej do familii jaskiniowców Flintstonów - trochę niezaradnej, ale i zdecydowanie szalonej. Widząc serial Simpsonowie w telewizji, starałam się go unikać, szybko zmieniając na inny kanał, ale fakt faktem kilka odcinków udało mi się obejrzeć. Nie przepadałam również za panem, który nazywał się Bartholomew Jo-Jo Simpson vel jak kto woli Bart. On też nosił niebieskie szorty, które teraz ja posiadam, notabene z Jego podobizną. Wikipedia, czyli drugie źródło wiedzy zaraz po wszechwiedzącym wujku Google, powiedziała mi nawet w sekrecie, że Jego ulubionym powiedzeniem było: "Eat my shorts". Ja przekornie powiem - nie jedzcie moich szortów, bo je lubię, nawet jeżeli moje kończyny wyglądają w nich jak dwa balerony, bądź jak kto woli parówki z Lidla. A teraz właśnie zbzikowana (jak jej ulubiony Fred Flintston) Kasia, musi się pożegnać. Praca magisterska skutecznie obniża częstość mojego pojawiania się tutaj, ale tym razem to nie ona jest powodem pisania "bye, bye, my love goodbye", a rzecz o wiele przyjemniejsza - wycieczka do Mediolanu, na którą i Was po powrocie zabiorę! Z racji tego, że pogoda w północnych Włoszech chyba nie będzie tą wymarzoną, ale zgodnie z zasadą "przezorny zawsze ubezpieczony", to swoją żółtą sukienkę, kradziejkę słońca zostawiam w szafie. Do zobaczenia Kochani!
szorty - Choies, kapelusz - Reserved, bokserka, plecak - no name, buty - McArthur
shorty są urocze*_* jaki wzięłaś rozmiar, bo się poważnie nad nimi zastanawiam, a mam chyba podobną figurę do ciebie:)
OdpowiedzUsuńJa wzięłam S. :)
Usuńtutaj są wymiary: http://www.choies.com/product/simpson-print-denim-shorts
jejku! one są świetne! :*
OdpowiedzUsuńwww.DziewczynawNerdach.blogspot.com
Świetne są ! Przyciągają uwagę , nie są to na pewno zwykłe, nudne, jeansowe szorty ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs - do wygrania okulary przeciwsłoneczne ;)
Jej kochana jak ja Ci zazdroszczę wyjazdu! wracaj do nas szybciutko i czekam na relacje :)
OdpowiedzUsuńszorty mega! :D
ja byłam ostatnio w środę na otwarciu sinSay w Zakopiance - fotorelacja na blogu
Miłego wyjazdu i uważaj na siebie :)
Już wróciłam, to był szybki, ale jakże intensywny wyjazd! :)
Usuńszorty są zabójcze <3
OdpowiedzUsuńFajne szorty < 3 . Obserwuję ; *
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie : http://vizualny-swiat.blogspot.com/
Pozdrawiam ; *
Te szorty są po prostu super:)
OdpowiedzUsuńjejku jakie słodziachne te szorty ;))
OdpowiedzUsuńgenialne spodenki :)
OdpowiedzUsuńD'oh! :D tak powinnam zacząć swój komentarz, skoro już jesteśmy w klimacie Simpsonów :) Simpsonów oglądałam jak byłam mała i jeszcze Canal + puszczał od 18 odkodowane pasmo bajek :) Spodenki fajne, smieszne, wakacyjne, w sam raz na jakiś spacer z psem do parku :) Mam nadzieje, że powrót z Mediolanu będzie przed 7 czerwca i pani Kasia stawi się na naszym spotkaniu i napije się ze mną zimn..ej coli:D Czekam z niecierpliwością na zdjęcia z Mediolanu:) :*
OdpowiedzUsuńEeee, już wróciłam - pojechaliśmy na 3 dni, więc myślę, że spokojnie się zobaczymy, o ile uda mi się przybyć na spotkanie. Dzięki Kochana! :)
Usuń:) Słodziaki te szorty:) Wyglądasz super! Buziaki-Anna!
OdpowiedzUsuńslodkie!
OdpowiedzUsuńxoxo from rome
K.
kcomekarolina.com
jakie śmieszne spodenki :D wyjazdu do Mediolanu zazdroszcze i już się nie mogę doczekać pięknych zdjęć :)
OdpowiedzUsuńudanego wyjazdu Kasiu!
świetne sa te spodenki :)
OdpowiedzUsuńTwoje nogi wcale nie wyglądają jak dwa balerony, Kasiu :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te szorty, mi możesz je oddać w zestawie z kapeluszem <3
Powodzenia z magisterką! ;*
Oj, dziękuję, przyda się! :)
Usuńcudne spodenki .. fajnie w nich wyglądasz
OdpowiedzUsuńhttp://kelyxx.blogspot.com/
Ciekawe, ale ja bym takich nie założyła ;)
OdpowiedzUsuńJa tam lubię Simpsonów ; )
OdpowiedzUsuńgenialne szorty <3
OdpowiedzUsuńte szorty są urocze !
OdpowiedzUsuńale Ci ładnie w tych spodenkach :) tez się kiedyś nad nimi zastanawiałam, ale tak myślałam że są trochę za wysokie.. mój tyłek by ich nie pomieścił hihi
OdpowiedzUsuńTy masz super figurę <3
Też się wahałam, czy mój tyłek się w nie zmieści, ale udało się. Poza tym już od dawna marzyły mi się spodenki z wysokim stanem, nawet, żeby wypróbować jak w nich będę wyglądała. :)
Usuńpięknie!
OdpowiedzUsuńczuję tutaj lato :)
OdpowiedzUsuńooo jakie cudaśne szorty!
OdpowiedzUsuńściekam
ale śmieszniutkie:) miłej wycieczki!
OdpowiedzUsuńszorty sa urocze;)
OdpowiedzUsuń,,jak parówki z Lidla ''....Kasiulka uśmiałam się do łez, no wez przestań ...masz Piękne kończyny, przynajmniej facet ma gdzie głowę położyc, nie bojąc się że sobie siniaków narobi...ha:)
OdpowiedzUsuńA w szortach wyglądasz mega seksi !!!!!
Buziaki Kasiu i miłej podróży! :*
Hehe, lubię parówki z Lidla i wcale nie byłoby mi przykro jakby moje kończyny tak wyglądały. ;) Dzięki Beatko! :*
UsuńGenialne są te szorty!! :D Wyglądasz fantastycznie! :) :*
OdpowiedzUsuńTo biedne te parówki tam muszą mieć w takim razie... :)
OdpowiedzUsuńboskie nogi *.*
OdpowiedzUsuńja Ci dam "parówki z Lidla"! Kasieńka, Ty chyba lustra nie masz w domu albo źle widzisz. Nogi jak ta lala normalnie! No i kocham Cię w zestawach kapelusz+plecaczek. Swoją drogą, nacykaj w tym Mediolanie dużo zdjęć bo może mnie zainspirujesz co do wakacji ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
Oooj, zdjęć mamy ponad 800, więc jak na dwa pełne dni to trochę napstrykaliśmy. Teraz muszę je tylko ogarnąć. ;)
Usuńszorty mistrz!!! :)
OdpowiedzUsuńUwaga!
Zmiana adresu bloga na :
ewarecenzuje.blogspot.com
posty nie wyświetlają się w nowościach
Ciekawe te szorty :) ja nigdy simpsonów nie oglądałam, jakoś mnie do nich nie ciągnie. Jednak motyw Barta jest fajnym zabawnym akcentem :) Najbardziej mi się jednak buty podobają :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, mam bardzo podobne zdanie. :)
Usuńświetne są te spodenki:)
OdpowiedzUsuńpiękne, cudowne Włochy! świetne szorty, oglądałam dawno temu :D
OdpowiedzUsuńrewelacyjne szory! Nie widzę parówek, baleronów widzę piękną Kasie z cudną figurą :)
OdpowiedzUsuńJa też nie przepadam za Simpsonami ku rozpaczy mojej drugiej połówki, ale szorty są genialne :D Baw się dobrze w Mediolanie, tam nawet jak pogoda nie dopisuje to jest pięknie, ale życzę oczywiści dużo ciepłego i pięknego słońca i żebyś nabrała mnóstwo sił przed ponownymi zmaganiami z magisterką :)
OdpowiedzUsuńMasz rację Aniu, Mediolan jest piękny, nawet wtedy gdy słońce jest schowane za ciemnymi chmurami. To był świetny wypad. :)
Usuńale superowo!!! :)
OdpowiedzUsuńKAsiu, te szorty są obłędne! Sama bym ich nie założyła, bo za stara jestem, ale na Tobie - bomba! A tego Mediolanu to Ci diabelnie zazdroszczę :) Przemyśl w takim razie wypożyczenie mi sukienki w słoneczniki na czas wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńHehe, mogłam pożyczyć, bo w sumie tak jak napisałam została w domu, w szafie. :)
UsuńChodzą mi te szorty po głowie już masę czasu, ale boję się o rozmiar :D wiem, że wszędzie są wymiary, ale te chińskie dzieła mnie nie przekonują do tego, aby się nie bać, że nie trafię ... I takim sposobem - zaczynałam z myślami, kiedy jeszcze padał śnieg, teraz jest gorąco, a ja dalej się zastanawiam. Te kobiety... ;D
OdpowiedzUsuńKasiu! Uwielbiam Ciebie i Twoją szafę haha ;) wszystko mi się podoba
Ja zamówiłam rozmiar S, choć nie byłam w 100% przekonana czy będą dobre, bo to jednak szorty z wysokim stanem, a z moich doświadczeń wynikało, że albo pływałam w talii, albo moje pośladki się nie mieszczą, ale akurat z tymi trafiłam i w talii dobre i w tyłku też. ;)
UsuńŚwietna stylizacja, ale szorty przebijają wszytko :) pozdrawiam !!!
OdpowiedzUsuńaaaaa :D cudowne gacie! :D zaczynam obserwować, stylizacja powaliła mnie na kolana! :D
OdpowiedzUsuńgenialne szorty :)
OdpowiedzUsuńUdanego wyjazdu ;) A spodenki to absolutny hit.
OdpowiedzUsuńo jakie cudeńka! wspaniałe nogi! i śliczna twarz :)
OdpowiedzUsuńszorty wymiatają!!!
OdpowiedzUsuńbaw się dobrze!:))
genialne szorty! Gdybym tylko gdzieś podobne znalazła, od razu bym kupiła <3
OdpowiedzUsuńcudowne szorty :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są :)
OdpowiedzUsuńŚwietne masz te spodenki :D
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz!
http://closertotheedge1.blogspot.com/
Piękna figura i świetne spodenki :)
OdpowiedzUsuńCiekawy blog,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :]
Zapraszam do mnie http://erykminefreedom.blogspot.com/ wywiady, fotografia.
wypocznij, zasłużyłaś jak najbardziej! ;*
OdpowiedzUsuńo jaaa Simpsonki są cudowne!!!;)
OdpowiedzUsuńomg super cute simpsons shorts! cool summer look! <3
OdpowiedzUsuńwould you like to follow each other?
A
xx
http://epiquemoi.blogspot.com
o jakie cudeńka! wspaniałe nogi! i śliczna twarz :)
OdpowiedzUsuńParówki z Lidla........... :D Rozwaliłaś mnie. Szorty rewelacja choć Simpsonów nigdy nie lubilam :P
OdpowiedzUsuńKasia, nie wiem kiedy jedziesz do Mediolanu ale wysyłam Ci na maila, najlepszą moim zdaniem restauracje w normalnych cenach (przynajmniej jak byłam tam 2 lata z rzędu to były normalne) :* Pyszne jedzenie, takie włoskie dla włochów, a nie dla turystów! :D
Kurcze, Twojego maila zobaczyłam wczoraj, czyli już po powrocie. :( Ale dziękuję! :*
UsuńReally cute pictures and hotpants! All the best from Munich,
OdpowiedzUsuńVanessa
www.pureFASHION.tv
You look pipping hot in that short pants.
OdpowiedzUsuńPatrząc na Twojego nogi nie miałam żadnych mięsnych skojarzeń. Zazdroszczę szortów, nieczęsto można spotkac tak oryginalnie ubranych ludzi. :) a jeszcze bardiej zazdroszczę podróży! czekam na fotorelację :)
OdpowiedzUsuńWygladasz swietnie:)
OdpowiedzUsuńNormalnie zakochałam się w tych szortach! ♥ :)
OdpowiedzUsuńSzorty wyglądają znakomicie, motyw jest bardzo oryginalny. Co prawda pierwszy raz spotykam się z takimi spodenkami ale bardzo mi się podobają patrząc po Twoich zdjęciach!:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje spodenki !! <3
OdpowiedzUsuńfajne szorciki :D
OdpowiedzUsuńCudne szorty, super to wszystko połączyłaś ; )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i oczywiście obserwuję ; )
Ślicznie wyglądasz, a spodenki są genialne :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój blog, dodaję do obserwowanych i będę zaglądać częściej.
Zapraszam Cię na nowy post
http://secondhanddesigner.blogspot.com
dziękuję za komentarz :)) bardzo mi miło, że zajrzałaś na mojego bloga ^^ śliczne spodenki *.*
OdpowiedzUsuńO jacie! No nie wiem co napisać ! Czysta perfekcja! Idealne szorty i figura do nich <3
OdpowiedzUsuńSimpsonow oglądałam kiedyś teraz powrocilam do nich dzięki córeczce :D
Parówki, serdelki? Hmm, to bardzo apetyczne w takim razie :)) Spodenki z Simpsonami są świetne!
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o magisterkę, eh, znam ten ból, na szczęście już prawie 2 lata minęły od obrony - 3mam kciuki! :) I obserwuję blog! :)
Ruda Frela
love those shorts!
OdpowiedzUsuńhttp://giaa-fashion.blogspot.pt/
jakie szorty:)
OdpowiedzUsuńbaaardzo ciekawe szorty!
OdpowiedzUsuńUrocze są, ja jakoś nigdy nie byłam fanką rodziny Simpsonów, chociaż zdarzało się że oglądałam. Mimo wszystko skusiłabym się na takie spodenki, bo wyglądają naprawdę genialnie.
OdpowiedzUsuńMasz takie nogi, że aż wstyd mi łydkę wysunąć ze spodni :P Szczerze i na głos ZAZDROSZCZĘ Ci nóg!! <3
OdpowiedzUsuńA spodenki są prze urocze :D
te spodenki są przecudne!
OdpowiedzUsuńJa na przekór Tobie simpsonów uwielbiam! Lubię przed snem obejrzeć odcinek tych głupot bo ma na mnie terapeutyczne działanie! Pozbywam się negatywnych emocji, uspokajam się i niczym małe dziecko zasypiam :) Szorty są mega, cała stylizacja fantastyczna a Ty jesteś po prostu piękna! Obserwuję, czekam, niecierpliwię się!
OdpowiedzUsuńNo nie moge z tych spodni, jakie odjazdowe! Wow! ;-) swietne ;-) apropo simpsonow, lecialy ostatnio na wyspie ;D nie wiem czemu, ale ubzduralam sobie, ze jestes z Wroclawia ;P
OdpowiedzUsuńhttp://enormouslycheap.blogspot.com/
Oj nie, jestem z okolic Krakowa, choć Wrocław uwielbiam, przepiękne miasto! :)
Usuńte spodenki są szałowe :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajne szorty a Simpsonów też nie uwielbiałam ale zdarzało mi się oglądać, mam pościel z Bartem (:
OdpowiedzUsuńGenialne są te szorty <3 Pięknie wyglądasz:) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńOoo, ciekawe szorty, takie wesołw, ale sama bym nie miała tyle odwagi, żeby je założyć ;) Jak dla mnie za krótkie, widok mojej pomarańczowej skórki nie byłby zbyt zachęcajacy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Yenn
Fajne szorty ;) Jak dla mnie odrobię za krótkie, ale to szczegół. ;)
OdpowiedzUsuńSpodenki są fajne i zabawne, podobają mi się, ale według mnie są na Ciebie za małe, ponieważ nie ładnie wżynają się w intymną część ciała i w pupę. Nie wygląda to zbyt estetycznie. Do tego ten wystający biustonosz z silikonowymi ramiączkami. :-/ Nie jest to udana stylizacja. Stać Cię na więcej. Z pozdrowieniami - A.
OdpowiedzUsuńKurcze, stąd wniosek taki, że nie powinnam w ogóle chodzić w szortach, bo każde tak mi się wżynają, niezależnie od tego czy są obcisłe czy w nich pływam wszystkimi częściami ciała, bo są po prostu luźniejsze, zwłaszcza po przejściu kilku kilometrów na spacerze. Również serdecznie pozdrawiam. ;)
Usuńno nie szorty powalają hehehe :)))) świetne!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cudownie jednym słowem :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam;*
http://linde-lo.blogspot.com/
jejq jakie boskie szorty:)
OdpowiedzUsuńzapraszam po wyróżnienie:)
Też za Simpsonami jakoś specjalnie nie przepadam. Obejrzałam zaledwie kilka odcinków. Niemniej jednak szorty ładne. :) I jak było w Mediolanie, bo z tego co widzę, to już wróciłaś? :D
OdpowiedzUsuńDo tej kreskówki akurat większego sentymentu nigdy nie miałam, ale nie zmienia to faktu, że wyglądasz w tych spodenkach szałowo;) A wysokie buty to już zupełnie Ci nogi wyciągnęły pod same chmury! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za odwiedziny!;)
Pyzoletka
Sama też nie jestem fanką fanką serialu ale spodenki są ekstra!
OdpowiedzUsuńuwielbiam te szorty <3
OdpowiedzUsuńPrześwietne spodenki po prostu, boskie, choć za kreskówką nie przepadam :)
OdpowiedzUsuńBardzo pzryjemnie mi się czytało Twój post :) A te paróweczki, jak nazywasz swoje nogi obstawiam, że nie jeden mężczyzna by schrupał ;) I dziękuję bardzo :*
OdpowiedzUsuńChętnie udałabym się na taką słoneczną wycieczkę z Tobą Kasiu!:))
OdpowiedzUsuńte spodenki są mistrzowskie, beztroskie jak wakacje!!
twoje szorty są genialne!:)
OdpowiedzUsuńSwietne shorty, lubie takie niebanalne akcenty. A Twoje nogi sa mega kobiece.
OdpowiedzUsuń...a w ogóle to uwielbiam rano włączać sobie piosenkę, której cytat masz u góry notki :D
OdpowiedzUsuńDziękuję!!! To ja chcę iść kiedyś pod Twój obiektyw! :D
No pewnie, że tak! zresztą to może być kawa+spotkanie fotograficzne przy okazji:D
Usuńrzeczywiście fajna jest ta bajka :) i świetne szorty :) wgl jesteś taka śliczna ! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz. Masz cudowne nogi :o !! :) Pozdrawiam i obserwuję! :):*
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego mówisz, że nogi wyglądają źle w tych spodenkach! W tych spodenkach nie da się wyglądać źle!!! :)))
OdpowiedzUsuńŚmiechowe szorty.:D Ale nogi masz zgrabne.:D
OdpowiedzUsuńwow grate grate love your shorts
OdpowiedzUsuńhttp://afinaskaterblogspotcom.blogspot.ru/
Te szorty są genialne!!! Bluzka sama sie śmieje :-)))))
OdpowiedzUsuńkapelusz i szorty wymiatają!<3 cudne:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ! Masz świetne spodenki i śliczną twarz ;) widzisz z wyjazdami tak bywa zawsze na ostatnią chwile ;) oby tylko wszystko zabrać ;)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAaaa rewelacja ;)
OdpowiedzUsuńxoxo
agnejsza.blogspot.com
Te spodenki są rewelacyjne. I posłużę się Twoim stwierdzeniem - parówką to jesteś Ty, że tak uważasz! :D Oczywiście bez urazy. Moim zdaniem takich nóg można tylko pozazdrościć. W patyczakach nie ma nic fajnego ;)
OdpowiedzUsuńHehe, dobre! :D
UsuńŚwietny blog :D A spodenki nieziemskie ;)
OdpowiedzUsuńooo! te szorty są świetne!! :D
OdpowiedzUsuńmy blog redirected here click here for more info check my blog this page view it
OdpowiedzUsuń