„W spodniach czy w sukience
Opowiem Wam dziś historię pewnej sukienki. Nie jest z second handu, nie odziedziczyłam jej po mamie, nie nosiła jej moja babcia, dziadek czy inny praprzodek. Dostałam ją prezencie od mamy, a więc całkiem zwyczajnie. Nuuuda, prawda? Cały problem polegał na tym, że o ile darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby, to ja oczywiście musiałam zaglądnąć. "Piękna, ale... (słowa "ale" chyba nikt z Nas nie lubi" ...czemu ma tak duży, wielki, przeogromny dekolt?" Po przymierzeniu dekolt okazał się większy niż przypuszczałam, dlatego też prezentuję Wam nieco odmienną od oryginału wersję tej sukienki - założoną tyłem do przodu. Zresztą już od dawna uważałam, że dekolty na plecach są magiczne. Nie wyobrażam sobie również ubrania tej sukienki, tak jak ubrana być powinna. I całe szczęście! Sukienka - czerwona, bardzo prosta i skromna, oto i ona.
Mam takie wrażenie, że dzięki tym
Mistrzostwom wiele osób przypomniało sobie, że oprócz pastelowej mięty, limonki
i neonowego pomarańczu istnieje taki kolor jak czerwony. Gratulacje! Ja od
dawna bardzo lubię ten kolor, według mnie idealnie pasuje do urody brunetek i
szatynek. Mój dzisiejszy, a mianowicie wczorajszy strój, idealnie wpisuje się w
wielki biało-czerwony szał, który ogarnął całą Polskę! Nie widzę w tym nic
złego, kibicuję Naszym i mocno trzymam kciuki! Tak jak zresztą całej imprezie
jaką jest Euro. Choć biorąc pod uwagę męskie stereotypy o Nas, kobietach to
nierealne. Przecież kobiety nie wiedzą co to jest spalony, mecze oglądają tylko
dla przystojnych piłkarzy i uwielbiają boskiego Ronaldo. Odbiegając trochę od
tematu Euro, zapraszam Was na zdjęcia z magicznego, krakowskiego
Kazimierza!
śliczna ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
Cudowna ;)
OdpowiedzUsuńhah, wielkie umysły myślą podobnie, też robiłam sobie zdjęcia w biało-czerwonym outficie! :) kwiatek we włosach masz przeuroczy :3
OdpowiedzUsuńNo wpadłaś na świetny pomysł. :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz;0 sukienka jest mega!!
OdpowiedzUsuńFajny i bardzo udany pomysł z ta sukieka, wyglądasz znakomicie
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie Ci w czerwieni ;)
OdpowiedzUsuńCudowna sukienka i jaki intensywny kolor!:)
OdpowiedzUsuńJak zawsze wyglądasz ślicznie :)
Piękna sukienka:)i ten kwiatuszek we włosach:)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka i bardzo pasuje do tego zestawu kwiatek :)
OdpowiedzUsuńhttp://anna-and-klaudia.blogspot.com/
W czerwonym wyglądasz fantastycznie! Gdybyś nie napisała, że założyłaś sukienkę odwrotnie, to nigdy bym o tym nie pomyślała. Wygląda jakby pierwotnie miała być z dużym dekoltem na plecach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
To bardzo dobrze! :) Mogłam w sumie nie zdradzać mojej małej tajemnicy. :)
Usuńwygladasz przepieknie, tez uwazam, ze dekoldy na plecach maja w sobie jakas magie! prostota i klasa, slicznie podkreslone usta!
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie ♥.♥ !. Też bardzo lubię czerwony ;)
OdpowiedzUsuńPrzecudnie wyglądasz w tej sukience, niczym śródziemnomorska boginii ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękna sukienka, świetnie w niej wyglądasz <3
OdpowiedzUsuńCzerwień podobnie jak czerń ma w sobie zarówno magię, perwersję, miłość i nienawiść wd mnie... Mam "sporą" kolekcję czerwonych spodni, w ilości 5 par, :) od tak gdyby kiedyś były już niedostępne :) za to czerwonej sukienki sie jeszcze nie dorobiłam :) Ty w swojej wyglądasz bajecznie :)
OdpowiedzUsuńPS, ostatnio też sobie pomyślałam o tej zmianie kolorytycznej naszych ulic :)
Pięknie wyglądasz w tej sukience :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, cudowna sukienka i wcale nie widać, że ubrana odwrotnie, gdybyś nie napisała sądziłabym, że ma taki fajny krój.
OdpowiedzUsuńoooo niee nigdy nie wpadłabym na to aby ubrac ja tyłem do przodu ! świetnie to wyglada i powiem ze chyba lepsza jest Twoja wersja noszenia tej kiecki niz oryginał :P nie jestes jedyna kobietą, która zagląda darowanemu koniu w zęby, dołączam do tego grona i ja ! :D pozdrawiam xoxo !
OdpowiedzUsuńOoo, to fajnie - cieszę się, że nie jestem sama! :)
Usuńzdjęcia magiczne, sukiencka cudna i ty śliczna :) bardzo fajna sukienka i wcale nie widać, aby była noszona na odwrót i ma bardzo ładny, soczysty kolor :)
OdpowiedzUsuńÛwielbiam czerwony, a czerwone sukienki to juz w ogole!<3
OdpowiedzUsuńSlicznie wygladasz!
zgadzam się, czerwony idealnie pasuje do brunetek i szatynek. dużo znajomych powtarza mi, że powinnam częściej zakładać coś czerwonego.
OdpowiedzUsuńsukieneczka jest prześliczna, super pasuje do Twojej figury. plus ten uroczy kwiat we włosach. super!
widzę, że zmieniłaś aparat? super, zmiana wyszła Ci na dobre. zdjęcia są teraz dużo wyraźniejsze, żywsze. mogłabyś powiedzieć mi na jaki się zdecydowałaś? bo ja też muszę się rozglądnąć nad jakimś aparatem. :)
a co do meczu, to mam nadzieję, że Nasi chłopcy dzisiaj pokażą na co ich stać i wygramy ten mecz. :)
Zmieniłam na Canona 1100d, chce jeszcze dokupić obiektyw 50mm f 1,8. :)
UsuńTRZYMAM MOCNO KCIUKI I JUŻ SIĘ STRESUJĘ TYM MECZEM! :D
heh, mam dokładnie taką samą sukienkę (z ohydnym plastikowym paskiem) :) ślicznie Ci w niej, nie myślałam, żeby nosić ją tył na przód.
OdpowiedzUsuńLovely look!
OdpowiedzUsuńhttp://themadcreationist.blogspot.it/
Giuseppe
Mój komentarz będzie krótki - pięknie! Pięknie, pięknie! A pomysł żeby założyć ją odwrotnie trafiony w 100%! Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńzdecydowanie sądzę, że w wersji z dekoltem z tyłu wygląda lepiej, tak niebanalnie :) podoba mi się, wyglądasz cudownie. buziaki :*
OdpowiedzUsuńPrzepięknie Ci w czerwieni. a sukienka ma swój urok!!!
OdpowiedzUsuńZdjęcia i outfit cudenka :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia i zapraszam na mojego bloga <3
ale Ci pięknie w czerwieni!
OdpowiedzUsuńKasieńka!!! Ale Ty pięknie wyglądasz! Stanowczo bosko Ci w czerwieni! Cudowna ta sukienka! I masz cudne plecki ;d
OdpowiedzUsuńDzięęękuję! <3
UsuńPomysł super!:)
OdpowiedzUsuńZ tyłu wygląda dużo bardziej zmysłowo:)
Kochana wyglądasz cudownie w tej sukience i muszę przyznać, że świetny pomysł miałaś :) pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńz kwiatkiem we włosach uroczo
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z założeniem jej tyłem na przód, pięknie wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńi zdjęcia robione parę kroków ode mnie! :D
sukienka genialna ! :)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie :) ależ ta czerwień Ci pasuje idealnie :) Ja od razu zaczęłam analizować swoją szafę i zastanawiać się czy posiadam coś, co można tył na przód ubrać :)
OdpowiedzUsuńfajna sukieneczka :) jak byś nie napisała to bym nie wiedziała nawet że jest założona przodem do tyłu, haha :)
OdpowiedzUsuńJa również lubię kolor czerwony, ale tylko na kimś. Uważam, że do mnie nie pasuje. Za to dla Ciebie jest wprost stworzony :)
OdpowiedzUsuńładna sukienka :) nam, brunetkom w czerwonym jest świetnie, Ty to pięknie udowodniłaś :)
OdpowiedzUsuńja czerwień uwielbiam i noszę ją baaardzo często, a twoja sukienka jest śliczna:) I slicznie w niej wyglądasz!
OdpowiedzUsuńŁadnie wyglądasz:) Do twarzy Ci w czerwonym:)
OdpowiedzUsuńJak zwykle świetna stylizacja, sukienka rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńA kwiatek we włosach to wisienka na torcie, Kasiu.
I w tle mój kochany Kazimierz ;)
pięknie wyglądasz w tej sukience. :)
OdpowiedzUsuńNa moim blogu organizuję rozdanie w którym do wygrana jest wybrana przez siebie rzecz ze sklepu odzieżowego. ;) Zapraszam Cię serdecznie, miło mi będzie, jeśli zostaniesz ze mną dłużej. Pozdrawiam!
świetna sukienka :) Bardzo Ci w niej do twarzy. Ja też mam sukienkę, którą noszę tyłem na przód :) Już jak mierzyłam ją w sklepie to ją tak przymierzyłam, bo nieporozumieniem dla mnie był tak duży dekolt :)
OdpowiedzUsuńP.S. Ja nie przepadam za Ronaldo ;)
Pozdrawiam
Ja też, ale niestety takie są męskie stereotypy o Nas! :)
Usuńwyglądasz przepięknie, po prostu przepięknie!
OdpowiedzUsuńwow Kasiu pięknie wyglądasz w czerwieni, niejedna Carmen nie dorasta Ci do pięt, pięknie, subtelnie, kobieco :)
OdpowiedzUsuńHehe, dziękuję Aniu! :*
Usuńładne zdjęcia i miejsca... a kolor czerwony oczywiście zawsze wspaniały! świetnie wyglądasz z tym kwiatem we włosach
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia !
OdpowiedzUsuństrasznie mi przypominasz Audrey Tautou w tej stylizacji ! :))
Wyglądasz pięknie w czerwieni :*
OdpowiedzUsuńprzepięknie wyglądasz;) zachwycasz w czerwieni:)
OdpowiedzUsuńi pomysł z odwróceniem stron genialny:)
Też uważam, że czerwony idealnie pasuje do brunetek, mój ulubiony kolor ;d
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tą sukienką, super wyglądasz ; )
Pozdrawiam.
Prześlicznie wyglądasz, a oczy masz piękne :-)Fajny pomysł z sukienką !:-)*pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOczy podobno chińskie, tak przynajmniej już się utarło. :P
UsuńDziękuję za odwiedziny! :*
Gdybyś nie poinformowała, to nawet nie wiedziałabym, że ta sukienka jest tył do przodu. Z punktu widzenia zwykłego obserwatora wszystko jest OK, a dekolt na plecach jest świetny. Faktycznie, sporo osób wróciło do czerwonego z okazji Euro. Ja niestety jestem mało odważna na ten kolor. Także zostanę przy mojej czerni, granatach i bieli (do spania :P).
OdpowiedzUsuńśliczna ta sukienka :)i wcale nie widać,że jest tyłem na przód. Ja rownież uwielbiam kolor czerwony, mam czarne wlosy a czerwony świetnie to podkreśla. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
ale pięknie wyglądasz w czerwieni po prostu bomba ! jak dla mnie rewelacja! masz śliczne nogi!
OdpowiedzUsuńzapraszam.
I love red, you look beautiful
OdpowiedzUsuńFollow my blog :D
http://curlsandfrecklescs.blogspot.it/2012/06/look-da-bauhaus-music-fest.html
bardzo lubię to miejsce na Kazimierzu:-)
OdpowiedzUsuńsukienka jest urocza i pięknie Ci w czerwieni. do tego kwiat dopełnia kobiecej, romantycznej, ale intensywnej kobiecości.
sama mam jedną sukienkę, którą wręcz zawsze noszę tyłem na przód:D
ale mam uwagę:P jesteś śliczna, ale nie masz zbyt długiej szyi więc nie powinnaś nosić takich wysokich, mało wyciętych dekoltów:) bo takie dodatkowo optycznie skracają i 'przysadzają' tą część. Wybacz mi,nie chcę się mądrzyć:) zboczenie zawodowe:) a nóż może stwierdzisz, że coś w tym jest:)
puszczam oko
i pozdrawiam
persona non grata
Wiem, po prostu ta sukienka ciągnąc się do tyłu (jej dół jest zresztą dość ciężki) sprawia, że dekolt z przodu staje się minimalny. Mimo krótkiej szyi bardzo ją lubię i noszę, ale w pełni rozumiem to, co napisałaś. :)
UsuńHa! ja też nie wyobrażam sobie noszenia tej sukienki w poprawny sposób - cycki powiewałyby na wietrze jak nic! :D
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w czerwonym <3
Jak wyjęta z jakiejś hiszpańskiej bajki. Bella!
OdpowiedzUsuńWyglądasz zjawiskowo:) sukienka jest świetna, kolor i fason- genialne, piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńhaha miałas rewelacyjny pomysł!!!!:D sukienka świetnie wygląda w takiej roli :D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, nie trzeba było mówić! :) A kiedy patrzę na ciebie, to od razu widzę istną Hiszpankę, cudowne włosy, sukienka i ty!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję! :)
Dziękuję ślicznie! :* Miałam nie pisać o historii tej sukienki, ale jednak się skusiłam, bo musiałam się z Wami podzielić. :)
UsuńNie bede oryginalna, ale musze napisac, ze pieknie Ci w czerwieni:) A pomysl z odwroceniem sukienki swietny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
urocze zdjęcia
OdpowiedzUsuńKasiu ślicznie czy w tej czerwonej sukience!:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kolor czerwony, a Tobie jest w nim bardzo do twarzy :) przepiękna sukienka!
OdpowiedzUsuńcudownie wygladasz :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tą sukienką! Dodatki również genialnie dobrane. Czarny i czerwony świetnie ze sobą grają - to wiadomo nie od dziś :) Stylizacja jak najbardziej na plus według mnie!
OdpowiedzUsuńale masz przecudowną urodę! będę Cię obserwować ;))
OdpowiedzUsuńStylizacja idealnie dobrana do Twojej urody, widać że masz swiadomosc swojego ciała. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuństylizacja jest niesamowita!! czerwnień niezwykle do Ciebie pasuje.
OdpowiedzUsuńOczywiście obserwuje
Pozdrawiam
http://rougelipstickstyle.blogspot.com/
Jak slicznie wygladasz w tej sukience !!
OdpowiedzUsuńprzyciągnęła mnie ciekawość zmian twojej fryzury :) prześlicznie wyglądasz przypominasz mi Audrey Tautou :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz:))
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie częściej i zachęcam do obserwowania mojego bloga:)
http://themalestreet.blogspot.com/
świetny pomysł z tą sukienką :D
OdpowiedzUsuńwyglądasz zjawiskowo! Nie dość, że sukienka jest bardzo kobieca, to czerwona szminka na ustach sprawia, że wyglądasz jeszcze bardziej sexi :) Bardzo podoba mi się ta stylizacja. Pozdrawiam
przecudowna jest ♥
OdpowiedzUsuńWyglądasz cudownie, tak romantycznie :) Czerwony idealnie do Ciebie pasuje, ja jako blondynka nawet się go nie tykam :D Z sukienką strzał w dziesiątkę, cudownie tak wygląda, poza tym uwielbiam dekolty na plecach, nie są takie dosłowne, a wyglądają pięknie :) Pozdrawiam kochana ;*
OdpowiedzUsuńJa wszystkie inne egzaminy i zaliczenia zaliczyłam jeszcze przed sesją, a terminu tego egzaminu nie udało się niestety ustalić inaczej a jest to termin pierwszy z tego przedmiotu - zerówki niestety nie było :P
OdpowiedzUsuńTak to już tylko 4 dni :)
OdpowiedzUsuńA zdjęcia na pewno wstawię :)
No i bardzo dobrze, że założyłaś ją tył na przód :) Nie wyobrażam sobie przynajmniej siebie z takim dekoltem z przodu, o nie! :) Świetnie Ci w takim kolorze :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSukienka cudowna! Rzeczywiście kolor czerwony pasuje dziewczynom z ciemnymi włosami, chociaż ja jeszcze tak do końca nie potrafię się do niego przekonać :) Sesja magiczna, wyglądasz na prawdę zjawiskowo w tej sukience i do tego ten kwiatek we włosach, trochę jak Hiszpanka :)
OdpowiedzUsuńGenialny kolor :) Strasznie urzekła mnie ta różyczka we włosach ;-)
OdpowiedzUsuńwcale nie widać że masz ją tyłem do przodu! hahahaha gdybym nie przeczytała pomyślała bym że tak ma być!:D
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka a Ty masz cudowny typ urody :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, a czerwień bardzo Ci pasuje.
OdpowiedzUsuńUwielbiam zaglądać na Twojego bloga!
śliczna jest ta sukienka, wyglądasz jak Hiszpanka:)
OdpowiedzUsuńpiękna i elegancka czerwona sukienka:) wyglądasz jak milion dolarów:) świetnie wszystko razem skomponowałaś:) <3
OdpowiedzUsuńAhh ta czerwień i do tego ten uroczy kwiatek ♥
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia:) Ładny kwiatek
OdpowiedzUsuńvery pretty dress :)
OdpowiedzUsuńsammie
from
fashionbarbecue.com
Przede wszystkim świetny pomysł z sukienką tył na przód:)cudownie w niej wyglądasz:)największym jej plusem jest kolor kocham czerwony:)cudności:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia i ślicznie wyglądasz w kolorze tej sukienki:)
OdpowiedzUsuńwygladasz prześlicznie!;)
OdpowiedzUsuńsukienka jest cudowna!
Ta czerwień jest niesamowita, ostatnio szalejęza tym kolorem;-) Wyglądasz świetnie.
OdpowiedzUsuńPS. Dalej walczę z facebookiem;-)
Kolor idealny dla Ciebie......... jak meksykańska tancerka :))))))) .... a Twój pomysł na założenie sukienki tyłem do przodu......... GENIALNY !!! Sukienka zyskała na tym niesamowicie!!! Jestem pod wrażeniem :)))
OdpowiedzUsuńW czerwieni Ci do twarzy ! :D
OdpowiedzUsuńDobry pomysł z tyłem na przód ;D, sama kiedyś ( wieki temu) właśnie tak nosiłam sukienkę, która miała zbyt głęboki dekolt. Teraz niestety plecy ukrywam ;)) . Sukienkę prezentujesz rewelacyjnie ! :D Zdjęcia świetne, ale to już wiesz ! :D:D
Dzięki za trochę krakowskiego Kazimierza - bardzo mile wspominam tę część Krakowa !
Gorgeous! Now following.
OdpowiedzUsuńhttp://everydayrachel21.blogspot.com/
o kurcze, nie mam pojęcia jak się to stało że ominęłam tę notkę, w czerwonym wyglądasz fantastycznie, bardzo Ci pasuję ten kolor, strasznie do twarzy Ci w czerwieni, podkreśla Twoja piękną urodę ;* pięknaś no !!
OdpowiedzUsuńCzerwony to zdecydowanie twój kolor :)
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka i wspaniałe zdjęcia! zgadzam się, dekolty na plecach rzeczywiście są magiczne:)
OdpowiedzUsuńwyglądasz prześwietnie.
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci w czerwieni. Pomysł z sukienką super. :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kolor czerwony, a Ty w tej sukience wyglądasz zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńwow chyba musze sama spróbować założyć jakąś czerwoną sukienke :) Wyglądasz w niej cudnie!
OdpowiedzUsuńprzepiękna sukienka, a pomysł z założeniem tył na przód też kiedyś wykorzystałam, kupując sukienkę, która też miała zbyt duży dekolt:)
OdpowiedzUsuń