„Gdy
sił mi brak śnię
o słonecznych czasach,
tak wspólnie z Tobą spędzanych..”
o słonecznych czasach,
tak wspólnie z Tobą spędzanych..”
Sporym zaskoczeniem poprzedniego
wpisu był dla mnie fakt, że duża część z Was nie miała pojęcia o tym, że
Chorwacja jest tak pięknym krajem. Przecież z ofert biur podróży, opowiadań
znajomych wiemy, że warto udać się do Hiszpanii, Grecji, Francji czy Egiptu. Chorwacja
jest niestety dla większości z Nas cały czas nieznana, tak samo jak Bośnia i
Hercegowina. Warto, więc uświadamiać społeczeństwo, dlatego dziś wracam do Was
z nową porcją zdjęć, tym razem z ubiegłorocznego wyjazdu. Chciałabym Was także zachęcić
do Naszego sposobu podróżowania – campingi nie gryzą, łazienki nie straszą, a
namiot nie połyka w całości, chyba, że w trakcie Bory odlatuje, jak statek
kosmiczny. Taką podróż polecam również osobom, które w swoim rodzinnym stadku
mają całkiem sporą gromadkę urwisów. Na ostatnim kameralnym campingu w
Rogoznicy panowała familijna, iście polska atmosfera (99,99 % wczasowiczów
stanowili właśnie Polacy). Polecam całym serduchem!
Nigdy nie rozumiałam osób, które
jadą gdzieś poza obręb własnej działki po to, aby wylegiwać się godzinami przy
hotelowym basenie, popijając jednocześnie drineczki z palemką (100% lansu i
baunsu). Przecież tak czy siak tacy „hotelowi
turyści” do swojego podróżniczego CV dopiszą Turcję, Grecję, Seszele czy
Sri Lankę, bez zaznaczania drobnym druczkiem, że nie ruszyli swoich czterech
liter poza obręb hotelowego terenu. Zdjęcia dodawane na różnorodne portale społecznościowe (bo przecież trzeba się pochwalić!) idealnie opisują charakter ich podróży – ja w basenie, ja z drinkiem, ja na leżaku,
ja na tarasie, ja w windzie. Wyobraźnia mnie nie ponosi, tak po prostu bywa. Tylko
po co przenosić się tysiące kilometrów od domu po to, aby wylegiwać się przy
hotelowym basenie? Zastanówcie się jak Wy spędzacie wakacje. Mam nadzieję, że
ten opis Was nie dotyczy. Zresztą osoby aktywnie spędzające wakacyjny czas chyba nigdy nie zrozumieją tych bardziej leniwych i na odwrót.
Miasto Cres położone na wyspie o tej samej nazwie.
Martinšcica - wyspa Cres, tam mieścił się Nasz camping.
Novi Vinodolski - miasteczko w chorwackim rejonie Kvarner, widok bezpośrednio z Naszego campingu.
Primosten - malownicze miasteczko w Dalmacji.
Rogoznica - malutkie chorwackie miasteczko, położone niedaleko Primostenu.
Trogir - absolutnie magiczne miasto południowej Dalmacji, połączone mostem z wyspą Čiovo.
Vsar - miasto znajdujące się na zachodnim wybrzeżu Istrii, do którego dotarliśmy wycieczkowym statkiem.
Słonecznego pierwszego dnia lata! :)
w taką pogodę jaką mamy za oknem, przynajmniej u mnie non stop deszcz, az sie milo oglada takie zdjecia, chociaz z drugiej strony tak by sie chcialo byc w takim pieknym slonecznym miejscu... :)
OdpowiedzUsuńJa chcę na wakacje patrząc na Twoje zdjęcia:) To dziś jest pierwszy dzień lata? Myślałam, że dopiero za kilka dni;)
OdpowiedzUsuńDzisiaj, dzisiaj! :) A jutro Dzień Taty!
UsuńPojutrze - żyję w przekonaniu, że dziś piątek! :P
Usuńooo tak! pięknie!:) marzę o tym, żeby się tam znaleźć :)
OdpowiedzUsuńKochana od razu slonce zaswiecilo u mnie kiedy ogladalam Twoje zdjecia.
OdpowiedzUsuńRozmarzylam sie, bardzo chcialabym pojechac na wakacje w tym roku, odpoczac, obejrzec cos poza moja miejscowoscia.
Posiadanie wlasnej dzialalnosci gospodarczej niestety nie sprzyja urlopom :(
Byłam w Chorwacji z 10 razy i byłam we wszystkich miejscach, o których wspomniałaś! :) Najmilej wspominam mieszkanie na Čiovo ;) Codziennie wieczorem jeździliśmy do Trogiru na lody :))
OdpowiedzUsuńFantastyczne miejsca:)Ja jestem z tych co wolą bardziej aktywną formę wypoczynku,ciekawość nowych miejsc nie pozwoliłaby mi na spędzenie dajmy na to dwóch tygodni przy hotelowym basenie:D
OdpowiedzUsuńPiękne widoki :)
OdpowiedzUsuńhttp://eiffla1997.blogspot.com/
+ obserwuję
chce już na wakacje :(
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia;*
Też byłam kiedyś w Chorwacji, dokładnie w miejscowości Fažana, kilka km od Puli.
OdpowiedzUsuńI z chęcią wróciłabym tam jeszcze kilka razy!
wspaniałe widoki :) a ja wiem, że Chorwacja jest piekna :)
OdpowiedzUsuńWszystko kreci sie wokol pieniazkow. O ile latwiej i milej byloby gdybysmy mogly wyjechac na wakacje dwa razy do roku bez wiekszych wyrzutow sumienia.
OdpowiedzUsuńjeju przepiękne miejsca i przepiękne zdjęcia! z chęcią bym się tam przeniosła, a szczególnie kiedy u nas za oknem pochmurno i pada :<
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
jejuuuuuu. zakochałam się na sam widok w tym miejscu
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia :)) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńoch wspaniałe widoki ;)
OdpowiedzUsuńPatrząc na te zdjęcia Chorwacja naprawdę wygląda zachęcająco :) Mam nadzieję, że kiedyś się tam wybiorę :) Również lubię zwiedzać ciekawe miejsca w czasie wypoczynku, ale jeśli chodzi o kraje afrykańskie to jest to możliwe wyłącznie przy wykupieniu 2-tygodniowych wczasów, bo tydzień to zdecydowanie za krótko aby wybrać się w dłuższą podróż za hotelowe mury. Wycieczki są tam bardzo drogie i trzeba trzymać się ściśle planu określonego przez przewodnika, a samemu oprócz wyjazdu do pobliskiego miasta, ciężko coś zorganizować. Ale wycieczki z namiotem, pełne przygód lubię zdecydowanie najbardziej :)
OdpowiedzUsuńPiękne widoki! Chciałabym tam teraz być:))
OdpowiedzUsuńAle tam cudnie. Kocham te zdjęcia ;D
OdpowiedzUsuńWidziałam zdjęcia z Chorwacji u innej blogowiczki i ten kraj zaczyna mi się podobać coraz bardziej, choć wcześniej byłam do niego jakoś negatywnie nastawiona. ;)
OdpowiedzUsuńWow pięknie tam, ma nadzieję, że kiedyś się tam wybiorę ;)
OdpowiedzUsuńJak tam pięknie! :-))
OdpowiedzUsuńJak pięknie!
OdpowiedzUsuńi jak tu teraz wytrzymać w gorącym biurze, kiedy człowiek ogląda takie cuda..?:))))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
lena
wprowadzasz mnie w przedwakacyjną deprechę tymi zdjęciami :D genialna wyprawa, chyba muszę jeszcze raz nawiedzić Chorwację i zwiedzić ją bardziej gruntownie...
OdpowiedzUsuńZazdroszczę...piękne miejsca:)chciałabym to wszystko na żywo zobaczyć:)
OdpowiedzUsuńwoo zazdroszczę;p piękne zdjęcia;p
OdpowiedzUsuńale piękne te zdjęcia , aż by się chciało tam teraz być ;)
OdpowiedzUsuńO raju jak tam przepięknie!!!! Tez tam chce pojechać!:D Co to a domek - zdjęcie nad winogronem?
OdpowiedzUsuńOjej, jak cudownie! Pragnę wakacji! :)
OdpowiedzUsuńMagiczne miejsce i zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia i zapraszam na nowego posta <3
Piękne zdjęcia :) Chorwacja zawsze kojarzyła mi się z wakacjami dla emerytów ;p widzę, że całkiem niesłusznie :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńbardzo pozytywne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjecia! :)
OdpowiedzUsuńAle piękne zdjęcia:) Kolorystyka niesamowita i trochę Ci zazdroszczę tych wakacji, bo ja na swoje będę musiała jeszcze poczekać... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZachwycające widoki
OdpowiedzUsuńA zdjęcie rozgwiazdy jest cudowne :)
aj pięknie tam jest. kilka lat temu byłam w dubrovniku i splicie. cudowne miejsca!
OdpowiedzUsuńzgadzam sie z Toba w 100% bylam w Chorwacji na wakacjach jak bylam dzieckiem i normalnie pamietam stanmtad wsztsko mimo ze to bylo jakies 10lat emu :)
OdpowiedzUsuńpięknie tam! i bardzo fajne, klimatyczne zdjęcia. ja nigdy nie spędzałam wakacji poza granicami kraju, bo i tutaj można znaleźć fajne, niezbyt tłoczne i nie typowo polskie zakątki. polecam również podróżowanie po campingach i po fajnych miejscach w Polsce - własna ojczyzna również nie gryzie ;)
OdpowiedzUsuńw tym roku po raz pierwszy zacznę zwiedzać pozostałą część Europy i cieszę się z tego, że można w podróżach poznać tyle ciekawych miejsc ;)
chcę tam być ! JUŻ ! ;)
OdpowiedzUsuńjezuu jakie widoki!! ;d
OdpowiedzUsuńDoskonale wiem o czym piszesz i zgadzam się z Tobą. Chorwacja jest przepiękna szczególnie gdy stacjonuje się na campingu a nie w jakiś wielkich hotelach, których na szczęście tam nie ma zbyt wiele.
OdpowiedzUsuńWspaniałe fotki, w tych dalmackich miejscowościach miałam szczęście być i niestety nawet zdjęcia nigdy nie oddadzą klimatu tych miejsc, bez urazy oczywiście :)
Dziękuję Ci jeszcze raz za pomoc z campingami, za 3 tygodnie o tej porze będziemy już podróżować w stronę tego cudownego kraju :)
Można oglądać i oglądać te zdjęcia :) są przepiękne, jak samo miejsce :)
OdpowiedzUsuńa sukieneczka... chcę taką samą :)
wow! great giveaway!
OdpowiedzUsuńxx
www.aroundlucia.com
www.aroundlucia.com
PRZEPIĘKNE zdjęcia... !!! :))
OdpowiedzUsuńTak, zdecydowanie te zdjęcia "rozgrzewają" :) Mój wczorajszy set na pierwszy dzień lata mówi niestety wszystko - kalosze i parka ;(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękne kadry !!! <3<3<3
OdpowiedzUsuńZnajomi byli w Chorwacji kilka lat temu i zachęcali do wyjazdu tam. Miejsca są naprawdę piękne.
Ja uwielbiam czynny wypoczynek i też nie rozumiem ludzi,którzy jadą na wakacje i nie wytykają nosa poza obręb hotelu :/ ( a znam takie przypadki :/. Rozumiem- odpoczynek odpoczynkiem, ale przecież jest tyle wspaniałych miejsc, które warto zobaczyć, zwiedzić ! )
Przepiękne zdjęcia! :) Zachęciłaś mnie nimi do odwiedzenia Chorwacji, może kiedyś się tam wybiorę na wakacje, oczywiście spędzane aktywnie, bo też lubię zwiedzać :) A wylegiwania się na słońcu, to wręcz nienawidzę, bo to żadna przyjemność prażyć się w słońcu :P
OdpowiedzUsuńWycieczki są super !!! :D
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia !:)
zapraszam do siebie na konkurs !! zostały już tylko 3 dni !!!
http://princess-beyonce.blogspot.nl/2012/06/konkurs-konkurs-konkurs.html
Pozdrawiam :)
oj wydaje mi się, że przesadzasz. od ładnych 5 lat- jeśli nie wiecej, polacy szturmują chorwację:)
OdpowiedzUsuńTak szturmują, ale jednak po napisaniu poprzedniego postu doszłam do takiego wniosku, ponieważ część osób pisała np. że nie wiedziała o tym, że Chorwacja jest taka urokliwa i piękna.
Usuńale tam pieknie :)
OdpowiedzUsuńale tam pieknie :)
OdpowiedzUsuńAleż przecudne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne widoki, aż chciałąbym się tam znaleść :) normalnie.. rozmarzyłam się :D
OdpowiedzUsuńDzień dobry
OdpowiedzUsuńprzybywam w poniedzialek i zapraszam na kawke
w wolnej chwili wpadnij i napisz co u Ciebie
buziaki
serce mi pęka jak patrze na te zdjęcia! palmy! słońce, woda i owoce. to takie synonimy wakacji w 100%.
OdpowiedzUsuńKasia, wypychamy walizki sukienkami, kapeluszami i bikini, i lecimy w jakieś słoneczne strony bo i u mnie dziś ani pół promyka słońca, od rana tak ciemno,że aż zdziwiona byłam o godz 8,że już 8 a się pytam gdzie słońce:(
no i temperatura, marne 20stopni dzisiejsze to dla mnie nie letni klimat jeszcze:P
rozmarzyłam się Twoimi obrazkami...ah.
pozdrawiam
persona non grata
OMG... potrzebuję wakacji... stanowczo...
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki za PRZEMIŁY komentarz. Aż mi się cieplutko na serduchu zrobiło!
:)
Karola
Zwariowałam jak zobaczyłam rozgwiazde!!! Rewelacyjne zdjęcie! Coś niesamowitego :)
OdpowiedzUsuńChorwacja to cudowny i przyjazny kraj- w sam raz na udany wypoczynek. Byłam 3 razy, więc mogę to potwierdzić :) troszkę zazdroszczę wakacji, ja na razie jestem na etapie ich planowania! :)
OdpowiedzUsuńChorwacja byłaby bardziej popularna, gdyby nie fakt, że trzeba się tam udać na własną rękę.. ale pracuję obok biura podróży i powiem Ci, że i tak większość klientów pyta się albo o Chorwację, albo o Egipt (bo ma najtańsze oferty). Tak więc Chorwacja chyba nie jest zapomniana :)
OdpowiedzUsuńJa czekam, kiedy szefowa da mi urlop.. znajdzie mi coś w biurze, a najlepiej żeby to była Majorka. Mówiła mi, że najlepsze jedzenie jest właśnie tam.. można wypożyczyć sobie skuter i zwiedzić wyspę. A ja własnie tego pragnę - zdjęć! Leżenie plackiem na plazy przez całe dnie raczej mnie nie satysfakcjonuje ;)
byłam wczoraj u Kamili na kawie i tak wspomniałam o Tobie. Mówiła że jesteś strasznie sympatyczną dziewczyną! :)))
Moja stopa nie stanęła jeszcze na obcej ziemi :) ale wiem, że pierwsze kroki w przyszłości skieruję właśnie w te strony. Chorwacja jest bajecznym turkusowo-zielonym zakątkiem. I dziękuję Ci za przepiękne zdjęcia :*
OdpowiedzUsuńoj tak, Chorwacja to raj...
OdpowiedzUsuńKasiu,
OdpowiedzUsuńprzepiękne zdjęcia, bardzo podoba mi się, że stworzyłaś taki post. Ja również jak wyjeżdżam za granicę, to staram się zobaczyć jak najwięcej się da, a nie leżeć w hotelu i ci, którzy nie wychylają nos poza hotel, strasznie mnie irytują :)
uwielbiam chorwację!
OdpowiedzUsuńHa my w tym roku zrobiliśmy sobie objazdówkę Czechy-Austria-Słowenia i własnie Chorwacja, na kilka dni zatrzymaliśmy się właśnie w miejscowości Vsar i Rovinij:) I polecam Słowenię, również nieodkrytą i nie docenianą:))
OdpowiedzUsuńW Chorwacji spędziliśmy z mążem przysłowiowy miesiąc miodowy. Było cudownie, choć przyznaje, że długo zastanawialiśmy się nad ostateczną decyzją. Jakoś Chorwacja wydawała się przereklamowana, a chcieliśmy dużo zwiedzić i zrobić tysiące zdjęć. Bardzo się cieszę, że się myliliśmy. Okazało się, że to boski kraj i marzymy tam powrócić :) A Trogir Achhhh piękny. Wybraliśmy się na wycieczkę objazdową więc zwiedziliśmy masę bajecznych zakątków. Zdecydwoanie warto! :)
OdpowiedzUsuń