"W szparkę ust włożę klucz,
niech się cisza stanie.
W szafce nóż chętny już
gotów na rozstanie."
Stopień mojego blogowego refleksu już od bardzo dawna utrzymuje się na stałym i najwyższym poziomie beznadziejności. Mój spowolniony czas reakcji nie zmienił się i pewnie długo nie zmieni, chyba, że Pudelek, Kozaczek lub innego tego typu plotkarski portal zatrudni mnie jako jedną ze swoich wysłanniczek - poszukiwaczek sensacyjnych wydarzeń z ostatniej chwili. Dlatego też dzisiaj waląc głową w mur, przepraszając i (chyba) obiecując poprawę chciałabym Wam pokazać zdjęcia ze spotkania blogerek, które odbyło się jeszcze przed końcem świata, czyli.. 14 grudnia 2012 roku. Tak, blogowy refleks szachisty nigdy mnie nie zawodzi. Na Naszej krakowskiej randce, na którą przybyły niżej wymienione osobistości blogosfery, jak zwykle było bardzo miło i sympatycznie, bo nieskromnie powiem: całkiem fajne z Nas blogery! Aparaty poszły w ruch, blogerki paparazzi miały sporo roboty, buzie się nie zamykały, a złocisty, chmielowy napój lał się strumieniami, na przemian ze swoim czarnym, kofeinowym kolegą. Nie było tylko zdjęć przy ściance sponsorskiej, nad czym do tej pory bardzo ubolewam. Na koniec pragnę Was uraczyć blogowymi ogłoszeniami duszpasterskimi: jeżeli są wśród Was małopolskie blogerki modowe, które chcą np. raz za czas spotkać się w miłym towarzystwie to zapraszamy do Naszej grupy, więcej informacji - tutaj.
Karolina: http://www.jeilliebean.blogspot.com/
Klaudia: http://cuuriosity.blogspot.com/
Plamka: http://plaamkaa.blogspot.com/
Fanki Blake Lively zapraszam na małą dawkę inspiracji tutaj - do wpisu, który przygotowałam na blogu Novamoda.
Jak byłam w gimnazjum bardzo chciałam pisać dla Pudelka hahah :D Ja raz uczestniczyłam w spotkaniu lubelskich blogerek i było świetnie, z pewnością warto organizować takie spotkanka :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że niestety nie mam zbyt blisko do Krakowa :)
OdpowiedzUsuńKraków to zdecydowanie moje ulubione polskie miasto, ale niestety nie dane było mi tam zamieszkać... Jeśli zaś będziesz przejazdem w Szczecinie, serdecznie zapraszam;) Pozdrawiam, Malden.
OdpowiedzUsuńOo, marzy mi się taki zjazd bloggerek, ale u mnie ciężko coś zorganizować. Ostatnio przyszły tylko dwie dziewczyny, co było kompletną klapą ;/
OdpowiedzUsuńZapraszam na nową notkę, którą dopiero co dodałam.
Mam nadzieję, że ta również Ci się spodoba ;*
szkoda, że to tak daleko ;)
OdpowiedzUsuńale fajnie, że macie czas tak się spotkać, posiedzieć razem, wymienić poglądy i doświadczenia, a przede wszystkim poznać nowe osoby :)
Zawsze jak oglądam takie zdjęcia to zazdroszczę. Czemu? Bo moje miasto ubogie jest w blogerki. Więc i nie ma z kim się spotykać i wymieniać poglądów, szkoda. Jakiiii masz kubeł wielki, hihi :D
OdpowiedzUsuńW mojej miejscowości (chyba) też, nie mam konkurencji, ale na szczęście do Krakowa nie mam tak daleko. :)
UsuńKraków piękne miasto w Polsce :) Fajny Blog , życzę ci kariery w jakiś serwisach plotkarskich bo świetnie piszesz :D
OdpowiedzUsuńAch, jestem małopolską bloggerką modową, ale wśród was czułabym się taka młoda ;c
OdpowiedzUsuńKurcze, to oznacza, że wyglądamy bardzo staro. ;]
Usuńnie haha, nie o to mi chodziło, wręcz promieniejecie właśnie taką naturalną młodością i wyglądacie na doświadczone, a ja dopiero w ostatniej klasie gimnazjum :) Ale kto wie, może kiedyś się spotkamy na takim spotkaniu !
Usuńojjj kochana.. mały poślizg Ci się przytrafił ;) każdemu się może zdarzyć ;) ja osobiście uwielbiam spotykać się z koleżankami blogerkami, fajnie czuje się w ich towarzystwie i mamy mnóstwo tematów do rozmów, bo pasja jest jedna :D szkoda, że nie zaliczam się do grupy małopolskich blogerek (nie ta okolica ;) ), bo chętnie bym Cię poznała na żywo ;) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że w tym roku uda mi się odwiedzić Kraków :)
OdpowiedzUsuńoj napiłabym się z Wami piwka! :) szkoda, że nie mieszkam w okolicach to bym się chętnie zintegrowała! Wszystkie śliczne!
OdpowiedzUsuńOoooj tam, najważniejsze, że możemy zobaczyć Wasze buźki :) To piweczko wygląda tak zachęcająco... :p
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mieszkam w Krakowie, bo widzę, że ciekawe osobistości tutaj żyją :D
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz na blogu. Nie tylko ty masz problem z pozowaniem, ja bardzo często nie wiem co robić z rękami i czasami wymacuje nimi i daje na głowe, talie i niektóre pozycje na prawdę dziwnie wyglądają. Świetne fotki.
OdpowiedzUsuń:( to spotkanie niestety mnie ominęło ale już szykuję się na najbliższe ;) tym razem nie odpuszczę!
OdpowiedzUsuńuwielbiam fotorelacje ze spotkań bloggerek!
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia :)))
Hej ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio byłaś na tym blogu : http://mydifficultlove.blogspot.com/
to był mój blog, ale go straciłam i musiałam założyć innego. Jeśli masz ochotę zajrzeć, a nawet obserwować mnie na tym będę bardzo wdzięczna i dziękuję, że wczoraj odwiedziłaś tamten. Pozdrawiam ;>
fajne takie spotkanie ... :) szkoda, że ja mieszkam w małym mieście i nawet czegoś takiego nie da się zorganizować, bo nie ma z kim (chyba) ...
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia :)
Jak to mówią, lepiej późno niż wcale!
OdpowiedzUsuńWbiłabym do takich wspaniałych osób, ale z Pomorza trochę daleko ;)
xx
ahh ale chciałabym się pojawić na jednym z takich spotkań ... jeszcze nigdy nie miałam okazji ;)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę :)
pozdrawiam
Oj chciałabym się pojawić na jakimś spotkaniu blogerek - mega fajna inicjatywa! :) Niestety nie słyszałam o takowych w wielkopolsce!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Gratuluję spotkania. Pięknie wygladacie.
OdpowiedzUsuńAle było cudownie! Już tesknię!:)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze ,że organizujecie takie spotkanie . Znajomości internetowe mają szanse wyjść do realnego świata;)
OdpowiedzUsuńFajne takie spotkania <3
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita!!! Tyle w temacie :D Dopiero założyłam bloga i miloby było gdybyś weszła i napisała co o nim sądzisz. Opinia takiej blogerki jak Ty jest dla mnie bardzo cenna :) Pozdrawiam, dodaję do obserwowanych, Klaudia :)
OdpowiedzUsuńKochana, już dostałam taki komentarz od Ciebie i widziałam o bardzo podobnej, wręcz identycznej treści na innych blogach. Może na tym skończę swój komentarz.
UsuńŚwietne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńFajnie, że organizujecie takie spotkania, super sprawa :)
oj zazdroszczę takich spotkań;)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia:) widać,że spotkanie było udane;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie;)
Jak żałuję, że nic nie wiedziałam o spotkaniu :( Bo z chęcią bym się z Wami spotkała krakowskie dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńMoże uda się następnym razem? ;) Pozdrawiam :*
Super z was ekipa, tryskacie pozytywną energią! I jak tu nie zazdrościć ;)
OdpowiedzUsuńrewelacyjnie :D
OdpowiedzUsuńwww.okomody.blogspot.com
co jedna to ładniejsza <3
OdpowiedzUsuńtak, spotkanie na którym jak prawie zawsze mnie nie było, źle! muszę się poprawić :( jeśli chodzi o emu - Kochana, kup sobie takie, a się przekonasz raz dwa, zobaczysz :D moje się nie wyginają na szczęście, co oznacza, że chyba w miarę prosto chodzę i nie mam platfusa ;p pocieszające, czyż nie? :D
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z takim spotkaniam. Jestem z małopolski i prowadzę bloga ale nie modowego (hahaha).
OdpowiedzUsuń+obserwuję.
fajna sprawa takie spotkania, rewelacyjna inicjatywa!
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia, spotkanie na pewno było bardzo udane ;-)
pozdrawiam!
oj widzę, że smakowe te spotkanko :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądacie! ;D
OdpowiedzUsuńŚliczne fotki :)
OdpowiedzUsuń+ nowa notka :) http://tanecznedusze.blogspot.com/2013/01/zielony-kot.html
+ Obserwujemy?:*
ale Wam zazdroszczę tego spotkania:)
OdpowiedzUsuńJej, blog jest cudowny, zdjecia jeszcze lepsze!
OdpowiedzUsuńJesteś cudowna, na pewno bedę tutaj często zaglądała.
Pozdrawiam gorąco.
Obserwuję oraz zapraszam do siebie: http://www.myfashioonstyle.blogspot.com/
Dziękuje Ci Audrey Ty moja kochana za miłe slowa.
OdpowiedzUsuńNo refleks to Ty masz, trzeba przyznać :D
Ale zawsze lubie te zdjęcia ze spotkań, te usmiechnięte buzie i nawiązywanie nowych znajomości.
To są naprawdę zazwyczaj bardzo pozytywne doświadczenia.
Buziaki:*
dołączamy do fanów Twojego bloga i mamy nadzieję, że może i my dostaniemy od Was zaproszenie na kolejne takie spotkanie :) pozdrawiamy z krakowa ;) p.s. zdjęcie przy ściance sponsorskiej może da się jakoś zorganizować ;) haha
OdpowiedzUsuńPewnie, zachęcam do dodania się do Naszej małopolskiej grupy, tam się zwykle komunikujemy i ustalamy terminy spotkania. :)
UsuńWróciłam. Tak mnie jakoś natchnęło. Co do filmiku, to jeszcze się zastanowię. Głos i tak mam dziecinny, więc szału nim nie zrobię:D Zawsze możemy się kiedyś na Skype'a zgadać.;) Dokładnie pewnie Carrfour sobie na kimś zarobił - najważniejsze, że nie na mnie ;)
OdpowiedzUsuńMusiałam Cie po raz drugi zaobserwować, bo oczywiście przy porządkach musiałam niechcący Cię zlikwidować z listy obserwujących - zła Panna Karina:(
UsuńOj, zła, zła - nie da się ukryć (żartuję). :P
UsuńNajśmieszniejsze jest to, że przez pół życia myślałam, że naprawdę mam fajny głos, dopóki nie usłyszałam go na jednym z filmików z wakacji - od tamtej pory postanowiłam, że już więcej nie będę się odzywać. Szybko mi przeszło. ;)
Ale pogadać zawsze można ;D jakby co śmiało do mnie napisz czy na pocztę czy na fejsa, to się zgadamy:)
UsuńWhat fun, all of these ladies are absolutely adorable! :)
OdpowiedzUsuńxo TJ
So cute post!
OdpowiedzUsuńYou have adorable blog! <3
http://dreameranete.blogspot.com/
No to sobie towarzystwo pobalowało !: D
OdpowiedzUsuńPo zdjęciach mozna sie domyslić,że wasze spotkanie zaliczyłyście do udanych.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi sie Twoj zestaw,a najbardziej ten zegarek, jest poprostu śliczny.
Pozdrawiam
marzonelastyle
Ładne zdjęcia. : ) Fajnie byłoby kiedyś się znaleźć na takim spotkaniu. : )
OdpowiedzUsuńNo faktycznie refleks szachisty hehe, ale co tam - ważne że spotkanie w realu udane było i są fajnie zdjęcia, dzięki którym możecie powspominać :D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńz chęcią bym chciała z Wami uczestniczyć w tych spotkaniach niestety już do samego Poznania mam 70km a co dopiero do Krakowa :(
OdpowiedzUsuńooo mam taki sam biały zegarek ;) ale dziewczyny śliczne!! i widać pasję.. że kochają to co robią!!
OdpowiedzUsuńkurczę, też chętnie bym wybrała się na takie spotkanie bloggerek. niestety, w łódzkim o niczym takim nie słyszałam :(
OdpowiedzUsuńobserwujemy? :)
U mnie o takim spotkaniu tez raczej nie ma mowy, pewnie siedziałabym sama przy takiej pysznej kawie z bitą śmietanką :)
OdpowiedzUsuńSame piękne kobietki :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa już kolejnego spotkania nie opuszczę! Nie pozbędziecie się mnie już :-)
OdpowiedzUsuńOczywiście obserwuje :-*
Ściskam!