08 stycznia 2013

I beg you, can I follow?

"Jutro możemy być szczęśliwi,
jutro możemy tacy być.
Jutro by mogło być w tej chwili,
gdyby w ogóle mogło być."

Mnie, określającą siebie jako wielbicielkę kolorów od zawsze ciężko było namówić na zestawy black&white. Zwykle unikałam tego połączenia, uważając, że jest nadzwyczajnie nudne, za proste i dość szablonowe. Wszystko wynikało z mojego, dziwnego podejścia do ubrań i trochę groteskowego podziału barw na te mniej i bardziej kolorowe. Zabawne, prawda? Skrobiąc te słowa sama mam niezły ubaw. Do pierwszej grupy, czyli nie-kolorowych kolorów zaliczam biały i czarny, druga grupa jest bardziej liczna, a wśród niej czerwienie, zielenie, błękity, żółcie, pomarańcze, czyli czego dusza zapragnie, do wyboru, do koloru - jak mawia mój tata. Pisząc to zdaję sobie sprawę z tego, iż pomyślicie zapewne, że totalnie mi odbiło, choroba i niskie temperatury panujące obecnie na zewnątrz sprawiły, że mój mózg faktycznie uległ szybkiej i nieodwracalnej destrukcji, a nabyte podczas świąt kilogramy przysłoniły mi cały świat, a przede wszystkim oczy. Jednak jak widać na załączonych obrazkach moje podejście do kolorów, a w tym przypadku do nie-kolorów (dalej będę podtrzymywać mój podział), trochę ewoluowało, zmieniło się prawie tak, jak dom nie do poznania. Moja biało-czarna natura zaczyna dochodzić do głosu i wywierać istotny wpływ na mój ubiór i nie tylko na to. Obecnie jestem absolutnie zauroczona białymi, surowymi wnętrzami i białymi meblami do tego stopnia, że chciałabym swój dom (kiedyś) podobnie urządzić. Białe sweterki, sukienki i płaszcze też znajdują się w spisie moich, małych kobiecych westchnień, choć białe kozaczki na razie sobie odpuszczam, wybaczcie. Nawet śnieg zaczął mi się podobać. Może po prostu zaczynam dorastać, może to naturalna (biała) kolej rzeczy, albo takie kolorowo-nie-kolorowe zmiany są mi potrzebne, jak każdej kobiecie. Tego pewnie dowiecie się w kolejnych odcinkach blogowej telenoweli z cyklu dziwne i niebezpieczne: moje małe, odchylenia. O ile jeszcze będziecie chciały ją czytać. 

sukienka w azteckie wzory - H&M, sweter w biało-czarne pasy - Sheinsidetorebka ze złotymi zamkami - House, 
płaszcz, rajstopy - no name, koturny - CCC, zegarek - Novamoda

zdjęcia: Adi



110 komentarzy:

  1. piękna stylizacja:)

    pozdrawiam :)

    vixen1990

    OdpowiedzUsuń
  2. piękna sukienka i sweterek ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie!! Nie wiem jak to zrobiłaś,że sukienka nie zlewa się kolorami z futerkiem :) Naprawdę wyjątkowa stylizacja!

    OdpowiedzUsuń
  4. a może te westchnienia do bieli to efekt zimy i faktu, że mamy krótki dzień, większość czasu spędzamy w ciemnościach, a zwykle za oknem dominuje szarość (chociaż jak widać na załączonych obrazkach - są i wyjątki ;))
    ogólnie mieszkańcy krajów skandynawskich wielbią białe wystroje wnętrz, które stanowią właśnie odpowiedź na braki w świetle naturalnym
    jeśli chodzi jednak o kolory noszone to chyba naliczam się do tej grupy nie-kolorów ;) bo wielbię czerń ponad wszystko
    masz piękną sukienkę, która stanowi idealne połączenie czerni i bieli
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm.. myślę, że masz rację, że te westchnienia do bieli to efekt zimy. Pewnie, gdy wiosna zawita do Naszego kraju, o ile w ogóle zawita to wszystko w mojej głowie się zmieni i będę chciała ubrać na siebie wszystkie kolory tęczy. :) Choć mam nadzieję, że wierna białym wnętrzom pozostanę. :)

      Usuń
    2. spokojnie jak po nocy przychodzi dzień, tak po zimie przyjdzie wiosna ;)
      tylko cierpliwość trzeba mieć

      Usuń
  5. mnie się podoba:) ja uważam, że kolor ubrania jakie aktualnie na siebie mamy ochotę włożyć odwierciedla stan naszego ducha:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Biel i czern, jak widać, wcale nie musi byc nudna. Świetna sukienka!

    OdpowiedzUsuń
  7. Czerń i biel może być czasem świetnym połączeniem. W tym przypadku wręcz idealnym!!;)

    OdpowiedzUsuń
  8. zobaczyłam pierwsze zdjęcia i od razu pomyslałam "nieeeee Kasia bez kolorów???" :D:D:D i wtedy przeczytalam tekst ;)
    no Kochana ta sukienka jest genialna <3 biel z czernią też Ci pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tym razem Kasia w wersji prawie surowej, biało-czarna. :D

      Usuń
  9. Wspaniały zestaw, a sweter jest po prostu boski:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetnie wyglądasz!
    Torebka przepiękna, uwielbiam twoje stylizacje, są takie nie wymuszone :D

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiam to, jak piszesz :) piękną masz torebkę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja uwielbiam czerń i biel i Tobie też ewidentnie służy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale faktycznie, tak jakoś inaczej Ciebie odebrałam, ale zdecydowanie wolę Ciebie kolorową :). Jakoś tak zawsze rozweselasz.

    OdpowiedzUsuń
  14. jak zwykle wyglądasz rewelacyjnie!
    ja mam fioła na punkcie białych pomieszczeń i też bym chciała kiedyś tak urządzić swoje gniazdko ;-)
    pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  15. to nie mój kot ;) hmm no trochę Ci brakuje, możesz zacząć używać róznych odżywek na porost włosów, drożdży, czasem pomaga ;)
    bardzo ciekawa sukienka.

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam połączenie bieli i czerni, dlatego bardzo podoba mi się Twój dzisiejszy zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Swietnie Ci w tych "barankach" ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wspaniała sukienka!
    Ładnie Ci w tym zestawieniu :)

    OdpowiedzUsuń
  19. sukienka dodaje dużo uroku tej stylizacji ;) Bardzo mi się podoba, chetnie bym taka przygarnela :D

    OdpowiedzUsuń
  20. KOCHAM black&white!!! co mogę więcej dodać... mam taką kombinację nie tylko na ciuchach i w mieszkaniu. Mam jakąś słabość do takiego połączenia i jak tylko widzę w sklepie to wręcz piszczę ;) A Ty masz piękny sweterek!!! bardo mi się spodobał. Za bardzo ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie mam nadzieję, że zaprosisz mnie kiedyś na kawę i zobaczę Twoje czarno-białe wnętrza, bo ostatnio jestem ich wielka fanką. :)

      Usuń
  21. Sweter w czarno białe pasy jest uroczy i te włochatości :) ALE:nie ukrywam uwielbiam Cię w kolorach i tego się będę trzymać :D Ja podejrzewam, że to deficyt śniegu skłania Cię ku białym wnętrzom ale nie dziwię się, ja też uwielbiam prostotę i biało-szare wnętrza choć może to trochę moje zawodowe architektoniczne zboczenie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba też lubię siebie bardziej w kolorach, niż nie-kolorach, choć lubię czasami poeksperymentować. :) Biel we wnętrzach to moje ostatnie, jeszcze świeżutkie i cieplutkie westchnienie!

      Usuń
  22. Też miałam zawsze taki podział (w połowie pisania tego zdania zgubiłam wątek i nie mam bladego pojęcia jaka miała był pointa)... W każdym razie ładnie wyglądasz w tym zestawie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. uu dawno tu zaglądałam;) a raczej zaglądałam a nie komentowałam!
    bardzo ładnei wyglądasz, świątecznych kg nei widać;) no i ja też bardzo lubię biały, surowy design;)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. w tej sukience wyglądasz świetnie!
    szykownie, ale jednocześnie drapieżnie.
    nie-kolorowe black&white wyjątkowo Ci służy ;)

    PS. czekam na kolejne odcinki telenoweli!

    OdpowiedzUsuń
  25. Ale pięknie! Genialną masz tą sukienkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Torebka - totalne LOVE!!! <3 A jesteś boska - czy to w kolorach, czy w wersji black and white! :-) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  27. Ślicznie wyglądasz! ;) Kiedyś miałam tak, że chodziłam cała na czarno. Brzydziłam się jakimiś kolorami, dwa lata temu coś mi odbiło i zaczęłam nosić takie intensywne kolor jak np. malinowy ;D i tak zostało do tej pory. Czasem ubiorę się stonowanie, ale generalnie kolorów nie brakuje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja właśnie nigdy nie miałam (chyba - przynajmniej sobie nie przypominam) fazy na czerń, ale na kolory i to we wszystkim możliwych odcieniach tak. :D

      Usuń
  28. Eksperymenty w głowie i w naszych zestawach to dobry krok!:)
    Ja też chwilowo odpoczywam od kolorów, ale co najgorsze zaczyna mi sie to podobać!:)
    Ale pewnie z pierwszym słońcem wróci uczucie do wzorów i mieszanek kolorystycznych.
    Kasiu piękna zdjęcia:* i sukienka świetna! Rewelacyjnie leży na Twoim zgrabnym tyłku:D
    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli jest prawdopodobieństwo, że na Nasze kolejne spotkanie przyjdziemy czarno-białe. :P

      Usuń
    2. chyba bardzo duże prawdopodobieństwo!:))
      Chyba, że po zdanej sesji (wierzę, że tak będzie) odmieni nam się :D

      Usuń
  29. Bardzo fajnie wyglądasz, torba jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  30. w moim przypadku jest zupełnie odwrotnie - szczególni zimą ciężko mnie namówić na kolory, jestem wielbicielką black&white :)

    OdpowiedzUsuń
  31. A ja za to uwielbiam połączenie bieli z czernią i jestem temu zestawieniu wierna od dawien dawna :) ślicznie wyglądasz

    OdpowiedzUsuń
  32. Kasiu, ładnemu we wszystkim ładnie ;) a poeksperymentować komu zaszkodzi? Nikomu! Masz ochotę na czerń i biel, proszę bardzo, chcesz wrócić do słonecznej tęczy - kiedy tylko chcesz :) La donna e mobile! Ja np. wielka przeciwniczka spodni usilnie jakichś poszukuję. Ale nie byle jakich, takich w fajny wzorek albo o ciekawym kroju. Żeby były zupełnie inne od tych jakie do tej pory nosiłam :)

    Pozdrawiam Cię ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, ja bardzo lubię eksperymentować i żaden kolor czy nie-kolor nie jest mi dziwny. Kasia, szukaj tych spodni idealnych, powodzenia - mam nadzieję, że gdy je znajdziesz to się pochwalisz. :)

      Usuń
  33. biel i czerń to klasyka, ale jaka zawsze elegancka, wymowna i zjawiskowa. twój sweterek jest cudny.

    OdpowiedzUsuń
  34. you look so nice. thanks for you comment. I'm following u now. hope u will follow back.

    Have a nice day!

    http://mastylee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  35. piękna sukienka! w dodatku super pasuje do sweterka :)

    OdpowiedzUsuń
  36. ta sukienka jest przepiękna! mam nadzieję, że jeszcze ją znajdę! Obserwuję!

    OdpowiedzUsuń
  37. Bardzo Ci dziękuję za tak miłe słowa pozostawione pod moim ostatnim postem. :*
    z tymi masami to przesada ;D, statystyki pokazują co innego ;)i właściwie to ja nigdy nie miałam i nie mam parcia na wielką oglądalność. Cieszy mnie fakt,że są osoby takie jak Ty, które zawsze znajdą chwilę by zajrzeć do mnie i skrobnąć kilka miłych słów, tak od serca, nie na odwal się.

    Czarno-białe zestawy mogą być ciekawe, jesteś tego żywym przykładem, wcale nie jest nudno, bardzo mi się podoba ten miks wzorów:sweter+sukienka. A i jeszcze włochatość swetra i włochatość torebki! :) fajna ta torba, taka zimowa...
    O kolejnych odchyleniach (małych czy dużych ;) )chętnie poczytam w następnych odcinkach telenoweli ;D

    p.s. masz śliczne włosy,takie błyszczące no i długość ! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Rudzielcu, od Ciebie zawsze mogę liczyć na miłe i motywujące słowa! :* Do mnie tez cała masa nie wpada, ale cieszę się z każdej wizyty, zwłaszcza z komentarzy, takich jak Twoje. :)
      Włosy dlatego się lśnią, bo w końcu się za nie wzięłam, stosuję metodę do kręconych włosów i od połowy listopada zaczęły się regenerować, widzę postępy, myślę też, żeby zrobić post o tym na blogu, bo naprawdę warto, a kosmetyki są tanie, aż sama się zdziwiłam. :)

      Usuń
    2. to czekam na taki post o pięlęgnacji włosów, bo i mnie się przyda - te moje 'trzy piórka na krzyż' aż się proszą o solidną pielęgnację... co prawda moje włosy są proste jak druty, więc nijak się mają do Twoich kręciołków, ale nie zaszkodzi się doinformować ;).

      Usuń
  38. nidy nie zapomne mojej fazy z ubiorów same czarne, na ubrania jak najbardziej kolorowe :D
    a teraz, gdy juz wywarzyłam to wszystko udaje mi się dobrze połączyć stonowane kolorki wraz z mocnymi-tęczowymi :)
    a tobie bardzo ładnie jest w tych barwach :)
    bardzo ładnie to wszytsko połączyłaś :)

    pozdrowionka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie jest raczej tak, że ta czarno-biała faza w strojach raz za czas mi się zdarza, pewnie związana jest też z chęcią zmian, odpoczynku od nasyconych kolorów i spróbowaniem czegoś nowego, mniej kolorowego. :) Dziękuję! :*

      Usuń
  39. Nie wiem jak Ty mogłaś prostować takie piękne włosy! są śliczne:)
    W zyciu każdy przechodzi różne zafascynowania;p a Twoja stylizacja chociaż w kolorach czarno- białych zawiera różne faktury i sukienka mimo tego,że jest w tych kolorach ma bardzo oryginalny wzorek:) więc nie martw się to nie wpływ niskich temperatur:)
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prostowałam, prostowałam i to dość notorycznie, przez co teraz mam trochę zniszczone włosy i próbuję je zregenerować.. Dlatego odłóż prostownicę daleko, żebyś nie miała jej w zasięgu wzroku, pomyśl, co będzie za jakiś czas, jak bardzo Twoje włosy będą zniszczone - a mogły być piękne i zdrowe. :)

      Usuń
  40. sukienka jest śliczna :) i mimo, że w biało- czarnych kolorach, to wcale nie jest nudna :) dużo się na niej dzieje :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Hey Kasiu!

    Muszę wyznać, że też kiedyś miałam dystans do czarno-białych stylizacji, a nawet czarnych. Uważam, że dosyć trudną sztuką jest ubrać się na ciemno i aby efekt nie był oklepany i nudny. Taka chyba natura nas kobiet, że lubimy zmieniać zdanie i aktualnie też mam bzika na punkcie czarnych i czarno-białych stylizacji, a ta która ty sprezentowałaś na pewno zaliczam do udanych i ciekawych :) sweter w paski i kiecka we wzory, no proszę! Podałaś mi kolejny przepis na nie-nudawy kompromis dosyć popularnych kolorów. Czyli i dla mnie jest nadzieja ;)))

    Pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Muszę Ci napisać,że nie obserwuję i nie wchodzę na żadne blogi modowe. Obserwuję tylko Twój i to nie ze względu na Twoje stylizacje ale dlatego,że przyjemnie się Ciebie czyta i przyjemnie na Ciebie patrzy. Jesteś wyjątkowo bezpretensjonalna, żadnego nadęcia. Podoba mi się to. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kurcze, nawet nie wiedziałam i mówiąc (pisząc) szczerze to trochę mnie zatkało, ale dziękuję bardzo i oczywiście jest mi bardzo miło. :) Cieszę się, że Ci się tu, u mnie podoba, takie komentarze dają mi ogromnego, pozytywnego kopniaka i motywację!

      Usuń
  43. Nie mogę się nadziwić Twojej urody...:)

    OdpowiedzUsuń
  44. Biel śniegowa to najpiękniejsza mi znana biel! :) Ale połączenie czerni z bielą jest jak najbardziej fajne, podoba mi się:)

    OdpowiedzUsuń
  45. Łał jak dla mnie rewelacja!!!

    OdpowiedzUsuń
  46. ja tak znów mam z kolorami, żywe odcienie wydają mi się zbyt odważne i szalone, a przy okazji za bardzo podkreślające moje niedoskonałości ;d
    Piękną masz sukienkę! Zestawienie wyszło rewelacyjne! ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. Tak, kojarzę te "zwykłe" czapki - moja koleżanka z klasy ma taką i też są słodkie:) O widzę, że też bierzesz udział w konkursie - powodzenia:)
    Ja uwielbiam kolor czarny, chociaż ja się przekonuje teraz do kolorów ;) Ślicznie wyglądasz - sukienka jest super, a sweter uroczy:3

    OdpowiedzUsuń
  48. sukienka mega !

    http://pannaeli.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  49. Genialny tekst! Naprawdę świetny! Super się Ciebie czyta i zawsze chce się więcej!
    A co do stylizacji to bardzo mi się podoba torba - sama się zastanawiałam nad jej kupnem i teraz ponownie rozważam. Genialny jest ten puchaty sweterek - wygląda na milusi i nadaje świetnego charakteru całej stylizacji. No i jeszcze ta bombowa sukienka - wszystko razem świetnie gra. Ja od zawsze powtarzam, że lubię połączenie czerni i bieli ale nigdy na sobie :) A pisząc to mam na sobie czarne rurki i koszule czarno - białą w pionowe paski :) All black & white :))

    Dziękuję kochana za miłe słowa! Bardzo dużo dla mnie znaczą i sprawiają mi wielką radość!

    OdpowiedzUsuń
  50. Zawsze się uśmiecham jak czytam Twoje posty. Są pełne radości i lekkiego żartu. Jeśli chodzi o stylizację, to najbardziej podoba mi się futrzana torebka <3

    OdpowiedzUsuń
  51. Jesteśmy przeciwieństwami, bo ja z kolei uwielbiam wszystko co czarne, szare i białe :)

    Ale ciebie wolę w kolorach!

    OdpowiedzUsuń
  52. świetny zestaw! uwielbiam cię :*

    OdpowiedzUsuń
  53. Kasia, ładnemu we wszystkim ładnie, czy w kolorach czy czerń i biel :) Genialna ta torebka, musze się przejść do House.

    OdpowiedzUsuń
  54. nice inspiring looks!

    your newest follower no.982

    Savina
    The Blossom Girls♡

    OdpowiedzUsuń
  55. Biel&czerń zawsze w modzie. To moje ulubione kolory. Obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  56. Piękna sukienka, sweterek i torba. Unikam biało czarnych zestawień bo przynajmniej do niedawna, czułam się w nich jakaś taka bezbarwna. Ale moje podejście z wiekiem też ewaluowało. Coraz częściej zaczęłam bawić się takimi zestawami, pod warunkiem, że pacnę gdzieś jakiś mocniejszy kolorowy kleks dla przełamania monotonii, chociażby w postaci mocniejszej szminki czy czerwonych intensywnie paznokci, nie mówiąc o apaszkach.

    OdpowiedzUsuń
  57. są za to czerwone paznokcie! w takim klasycznych kolorach też wyglądasz świetnie! super look!

    OdpowiedzUsuń
  58. Świetna stylizacja.
    Wspaniale piszesz ;x

    OdpowiedzUsuń
  59. W nie-kolorach ważne są printy, faktury, materiały; ich mix powoduje, że zestaw nie jest nudny tak jak u Ciebie ;)
    Kochana wyglądasz nieziemsko w takim wydaniu!

    OdpowiedzUsuń
  60. hehe uśmiechnęłam się czytając Twoje "małe odchylenia" :)
    Ja od kilku miesięcy ubieram się na ciemno z pewnego powodu, chociaż nie ukrywam, że także wolę kolorowsze kolory :)

    mi i tak sie podobasz w takich nie-kolorach :) torebka i sukienka sa cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  61. jak z uśmiechem to nawet black&white Ci pasuje :-) bo i tak czuć takie emanujące ciepło i przyjemnie się ogląda.

    OdpowiedzUsuń
  62. Jak to odbiło!? Myślę dokładnie tak samo! Czerń i biel nigdy dla mnie się nie liczyły, a teraz czuję, że ten rok będzie wręcz B&W! Całość bardzo mi się podoba! Sukienka w połączeniu ze sweterkiem i 'kudłatą' torbą wygląda idealnie!;)

    OdpowiedzUsuń
  63. Biały, czarny to podstawowe kolory, ja je uwielbiam!
    W tych kolorach wyglądasz naprawdę bardzo ładnie;)

    OdpowiedzUsuń
  64. uwielbiam piosenke, z ktorej pochodzi tytul ;) sukienka swietnie podkresla figure, sweterek jest cieply, bardzo w moim guscie ;)

    OdpowiedzUsuń
  65. you look amazing girl!

    X Jenny
    Rocknrollerr.com

    OdpowiedzUsuń
  66. właśnie bardzo ładnie ci w takim połączeniu kolorystycznym. torba jest znakomita i zdjęcia mają bardzo fajny klimat...
    bardzo ciekawy blog, z przyjemnością się czyta kolejne posty... super !
    pozdrawiam serdecznie , na pewno będę tu zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  67. zakochałam się w sukience <3 fantastyczny look!

    xx
    Desire

    OdpowiedzUsuń
  68. Świetna sukienka :)

    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  69. Ja za to bardzo często wykorzystuję połączenie czerni z bielą :) I wcale nie musi być to nudne połączenie, co sama udowodniłaś tym postem! :)

    OdpowiedzUsuń
  70. tak to prawda najlepiej sie wychodzi na tych zdj co aparat nie zlapal ostrosci masz racje !
    dziękuje ze zaglądnełaś do mnie zapraszam do obserwowania pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  71. świetna ta sukienka! kurde nie widziałam takiej w H&M ślepa jestem ot co!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też jestem ślepa, aleee.. wypatrzyła ją moja koleżanka, Ona kupiła jedną sztukę, a ja drugą. :)

      Usuń
  72. Hej, dziękuję że do mnie zawitałaś :)) tak, tak, kolejna z Krakowa można powiedzieć początkująca chociaż już wcześniej zaczynałam i były już jakieś postępy jednak, pójście na studia zmusiły mnie na przerwanie. Teraz gdy już wszystko "ogarnęłam" wróciłam i zaczynam od nowa :). Mnie na pewno się nie znudzi czytanie twoich postów, bardzo dobrze się czyta, i z pewnością tu wrócę :)
    pozdrawiam Anka :)

    OdpowiedzUsuń
  73. i opłacało się bo wyglądasz super :) fajny puchaty sweterek.

    pozdrawiam
    the spot

    OdpowiedzUsuń
  74. Cudowna, jak zwykle a torebka i sukienka są szałowe ajjjj:)

    OdpowiedzUsuń
  75. hehe dziękuję bardzo!! :) Bardzo podoba mi się sweterek i torba! Świetny zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
  76. Jaki masz obiektyw do Twojego Canona?

    OdpowiedzUsuń
  77. Świetne zdjecia :) i piekna modelka :)

    OdpowiedzUsuń
  78. Masz cudowny ten sweterek :)

    OdpowiedzUsuń
  79. kurcze, jest w Tobie coś pozytywnego. Jakoś jak Ciebie czytam robi mi się automatycznie weselej na duszy;)
    Więcej, częściej, pisz bo robisz to w mistrzowskim stylu:)

    OdpowiedzUsuń
  80. Ślicznie Ci w takim niekolorowym wydaniu:)I ten puchaty sweterek mmmmmm mam słabość do takich wdzianek;)

    OdpowiedzUsuń
  81. torebka-aż chce się głaskać! zapraszam do siebie na www.2bloggirls- mamy małe rozdanie i na razie nie ma zbyt wiele zgłoszeń więc szanse na wygraną duże, a nagrody bardzo fajne!

    OdpowiedzUsuń
  82. Super blog , świetne stylizacje , zapraszam do siebie mam super blogerską kolekcję ubrań
    http://fashionandstyleforme.blogspot.com/2013/01/autorska-kolekcja-ubran-cz-1.html

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wpis. ♥

Thanks for Your comment. ♥