12 stycznia 2013

Fashion blogger - very strange person

"Myślę sobie, że 
ta zima kiedyś musi minąć.
Zazieleni się, 
urośnie kilka drzew."

Obserwując od grubo ponad roku blogi, zwłaszcza te modowe, doszłam do wniosku, że dziwne Drogie Panie z Nas stworzenia. Wiem, że dużo czasu zajęło mi odkrycie tak oczywistego i klarownego, jak idealny rosół stwierdzenia. Przecież statystyczny hejter rozpoznaje to w przeciągu kilku sekund zaraz po wparowaniu z prawdziwym impetem w blogową strefę rażenia, chwilę później zostawiając kilka miłych słów, oceniających Naszą działalność, inteligencję i urodę, a kończąc na zawartości portfela. Dziwne z Nas twory, nie da się ukryć, zresztą My same tego w żaden sposób nie maskujemy. Nie lubimy, gdy mówią o Nas szafiarki (lub co gorsza szatniarki, spawarki czy sanitarki), uważając to za określenie wysoce pejoratywne, a potwierdzając faktem, że podobno prawdziwe szafiarki wyginęły razem z dinozaurami. Określeniem manekiny z Zary też gardzimy, nawet jeśli Zarę uwielbiamy i 80-100% Naszego stroju czy szafy pochodzi właśnie z tego sklepu na zet. Lubimy, gdy traktują Nas indywidualnie - nawet jeżeli przez przypadek w kolejnej publikacji na Nasz temat przekręcają artystyczny pseudonim. Najistotniejsze, aby Nasze internetowe współrzędne się zgadzały, zgodnie z zasadą - nieważne co mówią, ważne, żeby nie kaleczyli adresu bloga (Nasze statystyki sobie tego zdecydowanie nie życzą). Nie znosimy, gdy zaglądają Nam do portfela, bo przecież guzik Ciebie, Ciebie i Ciebie obchodzi, skąd mam pieniądze na nową torebkę od Prady czy szpilki od Louboutina. Blogerka ma, blogerka się nie tłumaczy. Nie lubimy również, gdy wytykają Nam za dużą ilość konkursów i kupowanie fanów - przecież to wszystko dla Was, dla Naszych, drogich czytelników. Chcemy Was obdarowywać hojnie, abyście nie musieli cały rok czekać na Gwiazdkę, do Nas św. Mikołaj wpada przeciętnie raz na tydzień. Nie cierpimy, gdy wyliczają Nam ilość bannerów, które w zastraszającym tempie pojawiły się na Naszym blogasku w ciągu ostatniego, jakże pracowitego tygodnia czy miesiąca. Nieważne, że przez te kolorowe, reklamowe obrazki prawie nie widać Naszej uroczej, blogerskiej twarzy, bo ich wielkość dość subtelnie przewyższa format zdjęć. Mało istotne, nie znacie się. Nie lubimy również, gdy wytykają Nam różnego typu niezgodności w aukcjach na najpopularniejszej, polskiej platformie na A., służącej Nam do sprzedawania prawie (!) nieużywanych, nowych ciuszków lub tych, które w podwójnej ilości znajdują się w Naszej wypchanej szafie. Nie lubimy, gdy... To chyba koniec mojej krótkiej rozprawki z serii, za czym nie przepadają polskie, fashion blogerki. Na zakończenie dodam: koniec i bomba, kto nie ma dystansu do siebie, nie lubi ironii i nie jest szafiarką ten trąba! ;)

płaszcz - no name, bluzka, naszyjnik - Sheinside, torebka, kolczyki - House, spódnica - Oasap, buty - no name

zdjęcia: Asia




121 komentarzy:

  1. prześliczna biżuteria ! :) kolczyki i naszyjnik cudowne !

    OdpowiedzUsuń
  2. brrrrr ale zimno:) a tak z innej strony to chyba zakochałam się w Twoim sowich kolczykach:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Hah uwielbiam Twoje wpisy:*
    Bluzkę i naszyjnik też uwielbiam-ukradłabym;)Wyglądasz ślicznie Kasiu,romantycznie,pięknie!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Naszyjnik i bluzka przepiękne. Genialnie wyglądasz. ;3

    OdpowiedzUsuń
  5. Na moim blogu piszę o wszystkim, ale lubię przeglądać i czytać modowe blogi. Nie obchodzi mnie ile ktoś ma pieniędzy lub ile razy w tygodniu chodzi na zakupy. Ważne jest aby pokazać swój styl, zainspirować kogoś, pomóc innym w odnalezieniu własnego stylu.
    Jak zwykle pięknie wyglądasz :).

    OdpowiedzUsuń
  6. Kto nie ma dystansu do siebie ten trąba ;)
    Pieknie Ci w tym niebieskim!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak zwykle świetnie :) naszyjnik robi wrażenie, jest taką kropką nad "i". No i jeszcze jedno, co mi się rzuciło w oczy, to Twoje piękne oczy :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny tekst Kasiu!
    uśmiałam się

    OdpowiedzUsuń
  9. Bluzeczka jest prześliczna!

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękne zestawienie!

    OdpowiedzUsuń
  11. bluzka i naszyjnik! boskie!

    co do tekstu... tworząc bloga jesteśmy wystawiane na wszelaką krytykę, dobrą lub złą, tak to już jest, gdy jednym się podoba innym wcale nie musi i taki nasz los ... ;] ale najważniejsze by samemu się spełniać w tym blogowaniu, może i jest to dla czytelników, ale szczególnie też dla nas samych, bo przecież po coś to robimy- z jakiejś potrzeby

    OdpowiedzUsuń
  12. Masz rację trzeba mieć dystans do siebie :) ale nie dziwię się niektórym blogerkom, że można się zirytować, jak jakiś hejter wypisuje głupoty na jej temat...

    Zauroczyła mnie ta bluza ! pięknie wygląda na niej naszyjnik :) świetny zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, ja też się nie dziwię, choć często w tych głupotach jest sporo prawdy, której sama blogerka nie chce za bardzo przyjąć do wiadomości, a jednak czytelnicy, którzy Nas odwiedzają patrzą obiektywnie na Nasze wpisy i wydają swoją opinię na podstawie tego, co na blogu umieszczamy.

      Usuń
  13. Pięknie i te perfekcyjne kreski ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. na początek i tak pozachwycam się Twoja bluzką:) bo jest śliczna, bo mogłaby wisieć i u mnie w szafie. Ja chyba jednak jestem szafiarką, mam szafę zupełnie wolna od Zary, a kupowanie fanów, może trzeba sobie kupić na prezent z okazji Wielkanocy hi hi powiem szczerze ze ostatnio łamie się oj łamie i sama mam chęć jako warunek kolejnego konkursu (chociaż z tym u mnie sucho dwa na rok) dać lajkowanie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, u mnie Aniu też sucho, jeżeli chodzi o konkursy - 3/rok, więc kiepsko, zaniżamy konkursowe statystyki na blogach. :D Nawet jeden konkurs na miesiąc z lajkowaniem/dodawaniem do obserwatorów mogę zrozumieć, ale to też zależy od częstości dodawania nowych wpisów, bo jeżeli ktoś dodaje 4 wpisy, a 1 jest konkursowy to trochę nie-halo. Zróbmy sobie mały prezencik na Wielkanoc - 100 fanów na początek wystarczy, a później podziękujemy na fan page'u "dziękuję, że jesteście ze mną <3".

      Usuń
  15. Fajnie napisałaś ;) ja strasznie długo wypierałam się tego, że np. lubię przeglądać typowo kiczowate magazyny kobiece, o mało inteligentnej zawartości. W końcu stwierdziłam, że jak lubię się odmóżdżyć i pooglądać to dlaczego mam się kryć? :) piernicze! Róbta co chceta :)

    Jak zwykle jesteś piękna i nic tego nie zmieni, nawet gdybyś miała na sobie torbę (reklamówkę plastikową), bo torby bio są w modzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie dystans do siebie zawsze się przyda, nie ma co ukrywać i się wstydzić, poza tym czytanie typowo kiczowatych magazynów kobiecych nie jest przestępstwem, chyba, że coś się zmieniło w Naszym, polskim prawie, a ja o tym nie wiem. Dziękuję Kochana! :*

      Usuń
  16. Prześliczna bluzka :) Bardzo mi się podoba w zestawieniu z resztą :)

    OdpowiedzUsuń
  17. o fashion blogerkach można pisać i pisać, takie to oto ciekawe twory społeczne :) już ponad trzy lata marnotrawię lub nie czas na szperanie online w szafach innych. właściwie nie do końca w szafach... czytam, obserwuje, zastanawiam się co w tych głowach siedzi, a przede wszystkich szukam inspiracji. a tych coraz więcej, i coraz lepsze!

    a u Ciebie pięknie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To racja, temat szafiarek/blogerek modowych - jak kto woli to temat rzeka, czasami zdarza mi się napisać kilka słów na ten temat, zwłaszcza, że do tego szanownego grona (chyba) się zaliczam. Dziękuję zatem za odwiedziny! :*

      Usuń
  18. Rewelacja!!! Uwielbiam Twój punkt widzenia. Zgadzam się w 100% z tym, co napisałaś pod jednym z komentarzy! Czytelnicy często zwracają uwagę na to, czego my i otaczające nas osoby nie dostrzegają.. Warto czasem te opinie przemyśleć. Pozdrawiam gorąco!

    Madlen

    P.S. Co do stylizacji- nigdy mnie nie zawodzisz!! Uwielbiam połączenie czerni z intensywnym niebieskim. :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Haha, ze swoim ciętym językiem i trafnymi uwagami (wcale nie spóźnionymi) nadawałabyś się do redakcji niemodnych Polek, wspominałam Ci już o tym? :) Droga Kasiu, zauważyłam u Ciebie duży postęp jeśli chodzi o stylizacje, są coraz lepsze,wszystko świetnie ze sobą współgra, łącznie z makijażem. Zwracasz uwagę na detale :) Mnie najbardziej wkurza, kiedy szafiarki denerwują się na anonimów i innego rodzaju hejterów, za wścibstwo i "wsadzanie nosa w nieswoje sprawy", a przy tym same opisują dokładnie każdą minutę swojego życia. Trochę zakrawa na hipokryzję, ale co tam ja się znam, mój blog nie ma nawet 20 000 wyświetleń. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, zgłoszę swoją kandydaturę do redakcji Niemodnych, może zostanę niemodną szatniarką lub sanitarką. :D Dziękuję Kochana, choć często te detale są całkiem spontaniczne, ostatnio przyzwyczaiłam swój organizm do stylu nocnego Marka, wstawanie rano jest dla mnie coraz cięższą sztuką, a co za tym idzie często ubieram się w pośpiechu, nie zastanawiając się, czy sweter na pewno pasuje do butów, a torebka do kolczyków. Nawet nauczyłam się robić ekspresowy 5 minutowy makijaż. Znasz się, znasz - czy masz 20 tys wyświetleń, czy 3 miliony! :)

      Usuń
  20. Piękny mamy śnieg, prawda? :)
    Co do blogów, ja jestem Szatniarką pełną gębą (taką gombrowiczowską), a właściwie to czuję się wręcz Kierownikiem swojej Szatni ;)
    A tak poważnie - cieszę się, że mimo tych wszystkich "minusów" nie przysłaniają mi one takich "Plusów" jak Ty :)
    Pozdr.
    shoppanna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, cieszę się, że zaliczasz mnie do tych "plusów". :)

      Usuń
  21. Naszyjnik cudowny !!! Obserwuję.

    OdpowiedzUsuń
  22. kolor bluzki jest genialny!
    dryfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. O nie :( to znaczy, że muszę zorganizować jeszcze konkursy i wykupić pół zary na wyprzedażach żeby być prawdziwą szafiarką? :D nadrobię :D
    Kasiu Ty zawsze wiesz jak podejść do sprawy ;) Mnie pozostaje w głowie zawsze tylko taka jedna refleksja już "na poważnie", że to co pokazujemy na swoich blogach to tylko wycinek życia, bardzo mały wycinek naszego normlanego życia :)
    Poza tym piękna bluzka i naszyjnik!
    Pozdrawiam ciepło z zaśnieżonego już Wrocławia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio spotkałam się nawet z określeniem: szafiarki - zakon, którzy rządzi modą, ale nie jestem pewna czy habity mają z Zary czy nie, może z second handu. :D
      Dokładnie, to tylko albo aż wycinek z Naszego prywatnego życia - dla niektórych to trochę większy wycinek prywatności, dla niektórych mniejszy, zgadzam się. Ja też pozdrawiam ciepło, Czerną (okolice Krakowa) też zasypało! :*

      Usuń
  24. true ;P świetna rozprawka :D
    co do zestawu- najbardziej urzekła mnie bluzeczka ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Kasiu! Cudowna bluzka, przepiękny kolor:) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  26. świetnie wyglądasz, a bluzka genialna!

    Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  27. uwielbiam tego typu spódnice, wyglądasz w niej super :)

    OdpowiedzUsuń
  28. great outfit! love your sweater and the necklace :)

    Do you want to follow each other? :)
    http://fantasyfashioned.blogspot.de/

    xx ♥

    OdpowiedzUsuń
  29. Ładnie Ci w tym odcieniu niebieskiego.

    Pozdrawiam,
    The-Bigwig

    OdpowiedzUsuń
  30. Kasiu bluzka jest prześliczna, złoty naszyjnik idealnie do niej pasuje mimo iż mogło by się wydawać że nic jej już nie potrzeba do towarzystwa :) cóż ja chyba nigdy szafiarką się nie czułam i nigdy nie będę i tak na prawdę nie wiem co to znaczy i czym się wyróżnia ... i chyba wolę nie wiedzieć :)

    OdpowiedzUsuń
  31. really nice blog ! i like it
    i follow you !
    Abla
    http://ablacadabra.blogspot.com/
    kisses

    OdpowiedzUsuń
  32. Tak to już w życiu jest, że wszystkim nie można dogodzić. Najczęściej zaś krytykuje ten, co sam w życiu mało osiągnał.
    /PS. ten niebieski Ci pasuje ;))

    OdpowiedzUsuń
  33. Śliczny masz makijaż i naszyjnik:) Kurczę, Twoje teksty są zawsze takie ciekawe, zazdroszczę Ci tego:3

    OdpowiedzUsuń
  34. Piękna bluzka, kolor jest obłędny, bardzo Ci pasuje. Zestawienie z naszyjnikiem <3

    OdpowiedzUsuń
  35. Kasiu ten naszyjnik w połączeniu z bluzką to mistrzostwo !:)

    OdpowiedzUsuń
  36. przepiękna bluzka Kasiu! ślicznie wyglądasz w kobaltowym kolorze ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Wyglądasz prześlicznie i ten naszyjnik! Cudownie. Mnie nie przeszkadzają żadne konkursy, przecież to nie przymusowe w nich brać udział, jak ktoś nie chce to nie musi. A to że ktoś ma milion obserwatorów to widocznie zasłużył, że ludziska lubią odwiedzać i czytać ciekawe blogi.
    Pozdrawiam Maya, bardzo inteligentna z Ciebie Babeczka :*

    OdpowiedzUsuń
  38. oj tak dziwne z nas stworzenia, ale cóż począć..
    bluzka jest fenomenalna, spódnica przecudna.. a Ty uroczo elegancka:*

    OdpowiedzUsuń
  39. Świetny przepełniony ironią tekst:)
    Co do outfitu - rewelacja:) Z tym, że ja nie jestem zbyt filigranowa więc o takiej kiecce mogę tylko pomarzyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Śliczna bluzka i fajny naszyjnik. :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Uwielbiam twoje teksty i jesteś jeszcze taka śliczna ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. pięknie! ten top, płaszcz, naszyjnik ahh lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  43. BARDZO Ci pasuje ten kolor :)!
    I miło się czyta Twoje teksty :)

    OdpowiedzUsuń
  44. bądź co bądź ludzie są różni, jedni bardziej otwarci inni każde pytanie traktują jako atak na swoją osobę, no i cóż tu jednak przydaje się dystans nie tylko do siebie, ale również do tej wirtualnej rzeczywistości, która dzisiaj jest, ale dzięki paru kliknięciom myszki szybko może przepaść, prawdziwe życie toczy się gdzie indziej i to chyba ono powinno stanowić dla nas priorytet, blog nie może być ponad wszystko
    masz na sobie bardzo intrygującą bluzeczkę, bardzo przypadł mi do gustu jej kolor no i jej faktura, znakomita :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Uwielbiam Twoje wpisy Kasiu, zawsze z przyjemnoscią je czytam.
    Wpis to przecież oprawa, ramka, w którym wstawione jest zdjęcie. A przecież ramki też odgrywają istotną rolę, mogą się podobać lub nie. Nawet gdy włożymy do niej ładne zdjecie, a ramka bedzie szkaradna i nie bedzie nam pasować do ogólnego wystroju mieszkania, nie postawimy jej na półeczce, nawet z tym ładnym zdjęciem. Ty zawsze oprawiasz wyjątkowo i mądrze swoje zdjęcia.
    Życzę Ci zawsze tego wspaniałego dystansu do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękne porównanie Cleo, myślę, że w 100 % oddaje moją blogową wizję, nie tylko zdjęcia się liczą, ale ta ramka również jest bardzo ważna. Szkoda, że wiele blogerek o niej zapomina, lub po prostu nie zwracają na nią za wielkiej uwagi. :)

      Usuń
  46. Szczerze nie lubię, gdy warunkiem konkursu, czy też rozdania bądź giveaway'a żeby było bardziej światowo, jest:
    polub mój blog na fejsie
    obserwuj mój blog
    obserwuj blogi moich koleżanek
    i... jeśli nie zgłosi się tysiąc osób to konkurs zostanie anulowany
    No wtf?
    Moim zdaniem określenie "szafiarka" jest milion razy lepsze niż "blogerka modowa", bo blogerka modowa kojarzy mi się z manekinem bez własnych ciuchowych upodobań.
    A jeśli chodzi o Ciebie to... ukradnę Ci bluzkę.

    OdpowiedzUsuń
  47. Ja chyba nie mam żadnego z tych problemów opisanych powyżej. ;) Może dlatego, że długo jeszcze tutaj nie zasiedziałam i nie znam jeszcze życia. ;P

    Wyglądasz super!

    OdpowiedzUsuń
  48. Jestem i żyję tylko czasu na blogerską przyjemność jakoś tak mało. Zdjęć nie mam, ciuchów ostatnio też nie przybyło....ech...jakoś tak do "d" :(
    ale jestem i jeszcze wrócę !! także nie zapomnij o mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  49. uwielbiam Cie czytac i oglądac ! ♥
    kisss

    OdpowiedzUsuń
  50. znów kolejna piękna kolia! :D uwielbiam Twoje dodatki, zawsze są tak idealnie dopasowane.. piękna spódnica! :) uwielbiam też czytać Twoje wywody, są zawsze bardzo inteligentne i w sumie ilustrują dobrze to co się dzieje :) ale prawdą jest też to, że ludzie są różni i robią dość dużo dziwnych rzeczy by zdobyć wyznaczony sobie, również bardzo dziwny cel :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Po prostu uwielbiam twoje teksty Kasiu! ;D
    i bardzo dobrze ci w tej kobaltowej bluzce! Ah ten niebieski ;)

    OdpowiedzUsuń
  52. Jestem w stanie przyjechac do Ciebie 'do szafy' i zabrac Ci ta fantastyczna bluzke :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O cholerka, zakładam kłódkę ze specjalnym szyfrem! :)

      Usuń
  53. Romantycznie ;) Slicznie ci w tej bluzce, a Twoje teksty sa obled;)

    OdpowiedzUsuń
  54. O jeje! Uwielbiam ten Twój zestaw! Piękna jesteś! No i masz boski naszyjnik, chyba piękniejszego to nie widziałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  55. cudnie wygladasz, jak księżniczka, bo jesteś dla mnie taką trochę księżniczką blogosfery, fajne, madre wpisy z nuta (auto)ironii, doskonałe zdjęcia i niebanalna uroda. To wszystko sprawia, że lubię tu zaglądać. Nie mam pojęcia o całym tym swiatku, konkursach,rywalizacji, rankingach czy reklamach na blogu. Ba, nawet dobrze nie wiem co to jest ten baner. Czuję, że to coś z reklamą związane. Taka zemnie ignorantka. ale nie jestem hipokrytką, gdyby ktos mnie dojrzał i też zaproponował jakies reklamy i wytłumaczył jak to działa, to pewnie bym się nie broniła. Dlatego wcale mnie to nie denerwuje u innych dziewczyn, nie drażnia mnie sposoby pozyskiwania czytelników, w końcu "wolność Tomku w swoim domku", a jak się nie podoba to "fora ze dwora" :) sama cechuję sie duzym dystansem do siebie, pisze co mi w duszy gra i nie uważam się za ekspertkę w żadnej dziedzinie. Chętnie zaglądam do blogów o przeróżnej tematyce, również tej fashion. Fajnie, że tyle nas jest i ludzie piszą na różne tematy. Tylko się cieszyć! aż dziw, że niektórym to przeszkadza. a to, że może nie wszyscy mają coś ciekawego do powiedzenia to inna sprawa. najwyżej tam nie zagladam jak nieciekawie. Cieplutko pozdrawiam moja ulubiona Kasiu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo, choć żadna ze mnie księżniczka, co najwyżej średniowieczny błazen, biorąc pod uwagę moje poczucie humoru i dystans. Cieszę się, że lubisz do mnie zaglądać, bo jednak tak jak sama obecnie istnieje cała masa blogów o przeróżnej tematyce, każdy czytelnik ma duże pole do popisu, a jeżeli poświęca swój czas (tak jak Ty) i mnie odwiedza to jestem bardzo, bardzo (bardzo do potęgi n) zadowolona. Mnie reklamy i konkursy też nie drażnią, jeżeli nie są przesadzone, jeżeli jest zachowana granica - co za dużo to niezdrowo i tak jest również w moim przypadku. Reklamy też mogą być fajne, jeśli pasują tematycznie do bloga, nie są za częste i sama blogerka np. dany produkt przedstawi ciekawie, podejdzie do sprawy kreatywnie. :)

      Usuń
  56. naszyjnik jest świetny!

    W końcu ktoś ma coś konkretnego do powiedzenia. ;)

    OdpowiedzUsuń
  57. dystans czy nie dystans sama ostatnio przeglądałam się temu zjawisku i z przerażeniem stwierdzałam, że do dupy ze mnie blogerka. Nie przeszkadza mi, że ktoś wytyka mi moje zakupy, bo sama na nie zapracowuję, rzadko sprzedaję rzeczy, które dostaję w 90%, gdy już znudzą mi się (a miałam je na sobie przynajmniej tyle razy, że liczba jest dwucyfrowa) to wymieniam na coś innego na szafie. Nie lubię, gdy o mnie mówią i gdy prywatnie identyfikują mnie z blogiem, jakoś ciężko mi o sobie powiedzieć: blogerka, bo przecież czym się różnię od dziewczyny: nie blogerki? I czy to, że poświecę 10 minut przed obiektywem czyni mnie kimś lepszym? ;d
    Lubię tematy, które poruszasz, lubię, że znajduję w nich swoje myślenie ;)

    Kasiu, pięknie Ci w niebieskim! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie mi też ciężko powiedzieć o sobie "blogerka", często unikam tego, a sytuacja jeszcze bardziej się komplikuje, gdy mam powiedzieć "blogerka modowa". Przez długi czas unikałam tego określenia, myślałam, że przez ten rok się przyzwyczaję do tego, ale chyba nie ucieknę przed tym, w końcu oprócz tekstu, ciuszki i zdjęcia ciuszków są ważnym elementem mojego bloga i większość czytelników właśnie po to do mnie wpada, do Ciebie Basiu zresztą również. Tak czy siak - jesteśmy blogerkami (jestę blogerę).

      :*

      Usuń
  58. Nice outfit!
    Would you like follow each other?

    OdpowiedzUsuń
  59. Ach, cudownie się na te zdjęcia patrzy. :)

    OdpowiedzUsuń
  60. ty jestem prawdziwą blogerką, a twoje stylizacje nie muszą mieć oprawy słownej przez swoją tajemniczość są inne, piękne i dają do myślenia, a naszyjnik jest cool

    OdpowiedzUsuń
  61. Wymiotłaś tym postem :D święta prawda :D

    A co do looku, to przychodzi mi na myśl jedno słowo: wytwornie ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  62. Świetny tekst :) zestaw piękny <3 naszyjnik i bluzka coś pięknego <3

    OdpowiedzUsuń
  63. bluzka i ten naszyjnik są idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  64. Masz takie niesamowite ciemne oczy, że aż hipnotyzujące!No i piękny naszyjnik...bardzo piękny!

    OdpowiedzUsuń
  65. Kasiu jak Ty zawsze potrafisz oddać prawdę o świecie!:D
    Haha świetny tekst:)) A bluzka(właściwie jej KOLOR!) i naszyjnik są niesamowite<3
    piekna:*

    OdpowiedzUsuń
  66. wow! kolczyki sówki są przepiękne! przepraszam, ze od nich właśnie zaczynam ale jakoś wpadły mi w oko ;P Kasieńka, jakie Ty masz piękne oczy!!!! cudo :) zwłaszcza wybijają się przy tej granatowej bluzce. Bardo, BARDZO kobieco.
    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  67. Hahahhaha, świetne podsumowanie :D
    Sama prawda. Szkoda, że niektórych pewnie w oczy kole ;)))
    A z drugiej strony, w kwestii portfela, to ja też nie lubię jak mi do niego zaglądają anonimy ;)))

    OdpowiedzUsuń
  68. cudowna bluzka;) jak zawsze fantastycznie u Ciebie;)

    OdpowiedzUsuń
  69. spódnica i bluzeczka tworzą idealne połączenie! kolory są świetnie dobrane do twojej karnacji i fajnie wyglądają z szarym płaszczykiem! wyglądasz cudownie!

    OdpowiedzUsuń
  70. Ojjjj Kasiu Kochana ...cała TY, piękna, mądra i skromna :)Mimo iż Ja prowadzę bloga z różnymi efektami, raz jest lepiej raz gorzej, to też chyba odstaję od większości co mi wcale nie przeszkadza, nie gonię za niczym ani za kim , no ale każdy prowadzi tak jak uważa za stosowne dla siebie samego/ej, pokazuje co chce i ma do tego prawa, tylko jest takie małe ale, można wszystko ale w graniecach rozsądku, a wielokrotnie granice są głęboko zatarte, komentarze chamskie i wykraczające poza ....właśnie poza tą granicę, którą łatwo przekroczyc, a z drugiej też strony myślę że niektórzy robią to złosliwie dając w ten sposób upust swoim frustracjom i nie powodzeniom i wówczas brak jakiegokolwiek jak dla mnie obiektywizmu:)
    No ale świat już taki jest, że najłatwiej się krytykuje szczególnie z ,,Anonima ''wtedy można po całości nie bacząc na zasady, etykę i kulturę wypowiedzi !


    Kasiu a TY jak zawsze lśnisz, piękny naszyjnik/kolia i cudowna bluzeczka :)
    Pozdrawiam Cię serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą Beti, wszystko w granicach rozsądku - zarówno jeżeli chodzi o komentarze, tak jak i o Nasze blogerskie zachowania. Najważniejsze, żeby tych granic nie przekraczać. Z pozycji "anonima" najlepiej się krytykuje to fakt, wyrzuca wszystkie negatywne uczucia w stosunku do danej osoby, często nawet jej nie znając - nie wiem, nie znam, ale się wypowiem, zaliczając się do sztabu internetowych, anonimowych ekspertów, dlatego lepiej nie wdawać się w dyskusje z hejterami (niewszyscy anonimowi użytkownicy to hejterzy - też o tym trzeba pamiętać), którzy nie szukają nic więcej na naszych blogach, niż tylko miejsca do kłótni i wyplucia jadu.
      Dzięki za odwiedziny, również pozdrawiam serdecznie! :*

      Usuń
  71. Podoba mi się ♥
    Ja tam wcale nie jestem szafiarką, pisze o sobie i tyle ;pp

    OdpowiedzUsuń
  72. genialnie napisany tekst! ta ironia się tu pięknie komponuje! ;)

    OdpowiedzUsuń
  73. Całość jest doskonała ! bluzeczka idealna, uwielbiam to :*

    OdpowiedzUsuń
  74. Świetny outfit. Bardzo podoba mi się połączenie kolorów.
    A dodatki do stylizacji bardzo nieziemskie.
    Wyglądasz rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  75. Napisz więcej o całym tym fenomenie blogowania ;) To ciekawy temat.

    OdpowiedzUsuń
  76. Genialne połączenie i świetna wypowiedź.
    Strasznie podoba mi się Twoja spódniczka :)

    OdpowiedzUsuń
  77. Jestem trąba, bo nie jestem szafiarką ;) Fajny tekst, będę czekała na więcej takich. Pozdrawiam Cię serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  78. Hyhyhy, Twoja notka przypomniała mi o rozmowie na przedostatnim spotkaniu naszym, szczególnie ta wzmianka o Zarze ;)
    A w tym kolorze Ci naprawdę uroczo, cudownie podkreśla Twoje oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  79. Zgadzam się z Tobą! świetna notka, cuudna stylizacja i po prostu kocham Cię :))))

    OdpowiedzUsuń
  80. ach, Twoje zdystansowanie przydałoby się połowie 'z nas' :-) no ale cóż, możemy tylko uświadamiać, a zmiany w tym naszym światku przyjdą, albo nie przyjdą...

    OdpowiedzUsuń
  81. Świetnie wyglądasz!!!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  82. oby zazielenilo sie jak najszybciej ;P zapraszam do siebie ;) slicznie wygladasz

    OdpowiedzUsuń
  83. Wiadomo nie wszystkie:) u Ciebie nie widze zary w 80%:p
    Bardzo ładnie Ci w niebieskim kolorze:)

    OdpowiedzUsuń
  84. swietnie wygladasz ;) makijaz bardzo mi sie podoba, zapraszamy do nas;)

    OdpowiedzUsuń
  85. Swietny, bardzo celny tekst!

    OdpowiedzUsuń
  86. Strój godny naśladowania :D wyglądasz tak pięknie, że mogłabym wzdychać do ciebie jak do obrazka!!! :D ;) :D

    OdpowiedzUsuń
  87. Rewelacyjny naszyjnik, I love it!

    OdpowiedzUsuń
  88. Wyglądasz cudownie!
    Naszyjnik przepiękny, spódniczka także! Nic dodać , nic ująć ;))
    Bardzo mi się podoba;)

    OdpowiedzUsuń
  89. łaaa! bluzka jest świetna, ultra kobieca. naszyjnik piękny. całość bardzo, bardzo udana jak na moje. i te Twoje piękne ciemne oczy!

    OdpowiedzUsuń
  90. Dziękuję za wizytę :) masz śliczną tą bluzkę

    OdpowiedzUsuń
  91. Przeczytałam jednym tchem i jestem pod wrażeniem. Naprawdę świetnie piszesz! :)
    Do tego wyglądasz zjawiskowo, idealny zestaw, a naszyjnik podoba mi się w szczególności ;)

    OdpowiedzUsuń
  92. Bluzka i naszyjnik - cuda! Z tą torebką już prawie szłam do kasy ale ostatecznie się powstrzymałam...ale chyba nie na długo bo po tym poście znów ją chce;)

    OdpowiedzUsuń
  93. Przepięknie wyglądasz! Kobalt idealnie wygląda z czernią, a do tego fantastycznie pasuje do Twojej urody i karnacji! Bardzo podoba mi sie równiez naszyjnik, jest taki oryginalny :)

    OdpowiedzUsuń
  94. bardzo ładny naszyjnik :) fajnie się komponuje z niebieską bluzką :)

    OdpowiedzUsuń
  95. Świetnie wyglądasz! Bardzo ładna spódniczka:)

    OdpowiedzUsuń
  96. dobrze, ze nie jestę trąbą :D

    Kasiu, jak już Ci się znudzi ta spódniczka, to pamiętaj o mnie - ubijemy targu :D .No boska kieca, boska!!!

    OdpowiedzUsuń
  97. Ach jak ja lubię Cie poczytać ;) Ciuchy, ciuchami(genialnie Ci w tej bluzeczce!) ale te teksty! Mnie tylko denerwują osoby co reklamują swoje konkursy powielając komentarz na wszystkich blogach jakie odwiedzi...no nie znoszę tego! Jak tez i anonimów w stylu 'Schudnij' 'Przytyj' 'Skąd miałaś na torbę LV' I szczerze podziwiam Was- 'szafiarki' bo sama ciuszki uwielbiam jak każda ale nie odważyłabym się tego dokumentować w postaci bloga! :) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  98. Naszyjnik jest po prostu powalajacy !!!!!!!!!!!! nie wiem gdzie jest ten sklep gdzie ja kupiłas ( u mnie nei ma na pewno ) bo z pewnością równiez i moja by była :)pozdr

    OdpowiedzUsuń
  99. świetna stylizacja !

    zapraszam na mojego nowego bloga

    czarno-to-widze.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wpis. ♥

Thanks for Your comment. ♥