10 marca 2013

Be happy for me!

"Zazieleni się, 
urośnie kilka drzew.
Zimny poniedziałek,
gorącą stanie się niedzielą."

Wiosenny i rześki wiatr oprócz dobrego humoru i pozytywnych myśli, które powoli zaczynają kiełkować w mojej głowie przyniósł również garść motywacji do zwiększonego wysiłku fizycznego. W moim wydaniu zwykle była to mobilizacja przed sezonem urlopowym, ściśle zintegrowana ze słomianym zapałem, a objawiająca się hucznym i wyniosłym hasłem przewodnim "ostro biorę się za siebie!". Faza ostrości, o której mowa trwała zazwyczaj cztery dni, przy pomyślnych wiatrach nawet tydzień. Później było tylko gorzej. Bo nie mam czasu. Bo nie mam siły. Bo i tak to nic nie da. Wymówek zwykle było całkiem sporo, nigdy nie miałam z nimi problemu. Nawet te wymyślane na poczekaniu stuprocentowo trafiały w sedno, powodując jedynie minimalne wyrzuty sumienia. Teraz, gdy biorę udział w ściśle tajnej operacji pod dowództwem Tamilee Webb, sytuacja wygląda trochę inaczej. Sam fakt, że pracę nad sobą zaczynam dużo wcześniej, niż przed wakacjami, mając w głowie przerażającą wizję swojego ciała wciśniętego w bikini jest już godny pochwały. Systematyczność, z którą zawsze miałam problem, jak na razie utrzymuje się na dobrym, wysokim poziomie. Nie zanotowałam również w ostatnim czasie spadku motywacji. Jest dobrze! Wbrew pozorom moja wiosenna aktywność fizyczna nie ma na celu zmniejszenia rozmiaru z 36 na 32, zmianę obwodu ud, talii, łydek czy odchudzenie się z kości na ości. Konkretnego celu nie ma. Ma to być trening, który daje pozytywnego kopniaka, większą wiarę w siebie, power do działania, radość, zadowolenie i świadomość, że robię coś dla siebie, a nie tylko narzekam, że moje pośladki są mało jędrne, a zadyszka pojawia się po 2 minutach codziennego biegu na busa. Na razie wszystko przebiega zgodnie z planem - mam więcej energii, a ciało rozpieszczane ćwiczeniami zdaje się krzyczeć z radości. I ze swojej blogowej mównicy, choć żadna ze mnie Ewa Chodakowska chciałabym Was również zachęcić do ćwiczeń. Trzydzieści minut wieczornego "treningu" przy ulubionym serialu nie jest takie złe, daje pozytywnego kopniaka, zadowolenie z siebie i uśmiech na twarzy. Polecam z całego serca każdej z Was - spacer, basen, rower czy aerobik.

Torebkę od sklepu Novamoda wygrała Agnieszka (komentarz z 28.02. godz. 18:38), do której już niedługo się odezwę. :) 
spodnie w kwiaty - no name, jeansowa koszula - H&M, płaszcz - no name, koturny - CCC


zdjęcia: Choccolattes









130 komentarzy:

  1. Spodnie sa boskie, strasznie mi sie podobaja! U mnie ciezko z tym sportem, ale biegam biegam, powoli zaczynam.. ;) Powodzenia i buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też "biorę się za siebie", nie ma co czekać do wakacji! świetna, bardzo pozytywna stylizacja! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O jaaa ale Ci pięknie w tych spodniach! W ogóle są obłędne :D Szkoda, że ja w takich wyglądam jak szafa piątka xD

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie systematyczność w tym temacie na razie poległa, ale wymówki też się oczywiście znajdują... może dziś wreszcie je pokonam!
    Moje ulubione zdjęcia, wyglądasz na nich pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam czytać twoje długie notki :D ja też mam zamiar się wziąć za siebie tylko czekam, aż śnieg zniknie i zaczynam biegać i chodzić na basen :) Zawsze taki kopniak energii dobrze na nas działa a przede wszystkim ma się lepszy humor co dobrze robi każdemu :) co do setu to uwielbiam cię w takich żywych kolorach jesteś wtedy taka promienna ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie w piątek byłam na basenie i zdecydowanie polecam, nawet teraz, gdy pogoda za bardzo nie dopisuje. Dzięki, ja też najbardziej lubię siebie w żywych kolorach! :):*

      Usuń
  6. sliczne spodnie aż zapragnęłam już wiosny

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo ładna stylizacja chociaż teraz znowu zima powróciła na dobre ;D zazdroszczę takiej silnej woli i samozaparcia! u mnei wszelkie takiego typu akcje konczyły się fiaskiem; (

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi się podoba połączenie kolorów!
    Co do wysiłku fizycznego to życzę wytrwałości. U mnie w tym temacie dosyć kiepsko ostatnio.

    OdpowiedzUsuń
  9. Spodnie są boskiiiiie ,tak samo jak Twoja stylizacja :)

    Takie zestawy są moimi ulubionymi, proste,modne i śliczne ....


    Pozdrowienia i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ćwiczenia to zawsze dobre rozwiązanie czy na pobudzenie energii dobre samopoczucie czy też ujędrnienie lub wyszczuplenie ciała, więc jakie by pobudki nie były to ruch zawsze można by oznaczyć podniesionym kciukiem ;)
    spodnie masz bardzo fajne, ładnie wyglądają z jeansową koszulą, ale bardziej chyba pasowały by botki na obcasie, koturn trochę ciężko wygląda
    pozdrawiam i życzę dalszej motywacji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Botki na obcasie też bardziej mi pasowały, szkoda tylko, że takich nie posiadam. Mam deficyt zimowych butów - na stanie posiadam tylko te koturny, które eksploatuję nadmiernie, drugie - czarne, krótkie, płaskie i brązowe workery. :)

      Usuń
  11. ślicznie wyglądasz! spodnie są cudne!
    pozdrawiam i w wolnym czasie zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo fajna stylizacja :) !

    Jeśli bd miała chwilke czasu to zapraszam ;*
    http://nikusia1702.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. zapachniało mi wiosenką! :) świetne spodnie poluje na takie kwiaciaste rzeczy teraz. Widzę, że słuchasz hey, ja też cytuje ten kawałek zawsze jak idzie wiosna :)

    OdpowiedzUsuń
  14. no proszę jak pięknie, kolorowo i wiosennie!!!! szczerze mówiąc, nigdy bym na podobne jeansy nie zwróciła uwagi ale widzę, że to błąd! bo udowadniasz że kwiaty można fajnie zestawić i nie wyglądają "dziwnie". Na prawdę mi się podoba :) a co do wzięcia się za siebie to ja jestem na spalonej pozycji, bo leń ze mnie taki, że aż sama sobą jestem przerażona ;P
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uwielbiam kwiaty, motyw kwiatowy to jeden z moich ulubionych, więc dla mnie nie są dziwne, hehe. :) Ania, ja też jestem okropnym leniem, aleee.. wystarczy odrobinka motywacji i można zdziałać cuda! :)

      Usuń
  15. Wygladasz tak pieknie ! Wiosne widac i na Twojej twarzy. Gratuluje decyzji o regularnym wysilku fizycznym. Psychicznie to chyba tak najlepiej, kiedy nic nie musisz, do niczego sie z tym nie spieszy. WTedy robisz to dla siebie i wtedy to wlasnie endorfiny beda sie wytrarzac najbardziej intensywnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, właśnie takie nieprzymuszone ćwiczenia, czasami nawet drobna aktywność fizyczna w ramach poprawienia sobie humoru czy poczucia pewności siebie najbardziej skutkuje. :)

      Usuń
  16. wzór na spodniach mnie urzekł:) życzę wytrwałości, u mnie już 7 tygodni ćwiczeń mija (rekord życiowy hehe);)

    OdpowiedzUsuń
  17. To trzymam kciuki za Ciebie Kasiu - cobyś wytrwała w tym "aktywnym" postanowieniu ;-)
    W zestawie ze zdjęć się zakochałam, wszystko mi się tam podoba! A najbardziej spodnie w kwiaty i to wcale nie przez przypadek bo bardzo podobne mam teraz na sobie ;-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  18. Mi zdecydowanie przydałaby się taka mobilizacja. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  19. aż musiałam sobie wyguglać co to takiego Tamilee Webb. :D
    No tak, to ja odpadam, tak samo jak i przy Chodakowskiej i czy innej Jane Fondy. Samo patrzenie na te ćwiczenia doprowadza mnie do zgrozy na twarzy, o ciele nie wspomnę! Rower stacj. stoi i zbiera grube warstwy kurzu, hantle tak samo, hula hop zmienia położenie tylko wtedy, gdy robię generalne porządki i odkurzam za łóżkiem. Masakra i armagiedon!
    Ech no. Przydałoby się poćwiczyć, może po Twoim wpisie coś dotrze do tej mojej leniwej części mózgu i ruszę zgrzybiałe dupsko.
    Tobie gratuluję wytrwałości i życzę dalszego zaparcia i chęci do ćwiczeń!

    Spodnie masz świetne, i co dziwne, jak ja motywów kwiatkowych nie znoszę, tak na tych portkach mi się podobają bardzo i właśnie sobie wyobraziłam, że z chęcią widziałabym je w połączeniu z martensami :D, tak więc nie zdziw się jak wpadnę kiedyś z wizytą i Cię okradnę z tych gaci!
    Włosy też już cacy, podoba mi się dziś( a kiedy nie ? :D ) Twój zestaw i Ty i w ogóle wychodzę stąd bo się zakompleksię do reszty. O!
    ale uścisków to nie żałuję i ślę po stokroć!
    :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, bo Tamilee Webb nie jest zbyt popularna w Naszym kraju, to nie to co Ewa Chodakowska. Tamilee ma sporo programów na określone partie ciała, w tym moje ulubione "chcę mieć takie pośladki". :) U mnie też hantle leżą z daleka ode mnie, zakurzone w okolicach telewizora, hula hop nie jest chyba dla mnie, tak samo jak bieganie. W piątek nawet z okazji Dnia Kobiet byłam na basenie, po prawie godzince pływania wypiłam kawę za darmo (prezent od "basenu" dla kobiet) i zjadłam pyszną babeczkę. ;)
      Ja też ściskam i "nie zakompleksuj" się, bo nie masz czym, ani kim. :):*

      Usuń
  20. wiesz co, Ewa Chodakowska jest cudowna.
    Serio, ja z nadejściem wiosny obiecałam zrobić coś ze sobą, bo z szafy spoglądają na mnie moje ukochane obcisłe sukienki, a zima przyniosła kilka dodatkowych kilogramów, dlatego namówiłam koleżankę i totalnie dałyśmy się uwieść okrzykom motywacyjnym Ewy. Zaczęłyśmy dopiero w zeszłym tygodniu, ale z każdym dniem mam apetyt na więcej, widzę, że mam coraz lepszy humor, dlatego przyłączam się do Twojego apelu o polubienie ćwiczeń :)
    trzymam kciuki i znów muszę skomplementować płaszczyk :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w tamtym tygodniu zaliczyłam swój pierwszy raz z Ewą (:P), skalpel poszedł w ruch i byłam naprawdę pozytywnie zaskoczona - bardzo fajne ćwiczenia, wykonałam nawet te na brzuch, choć z całego serca ich nie znoszę, nie lubię ćwiczyć tej partii ciała. :)
      Powodzenia! :*

      Usuń
  21. Za dużo kolorów i jakośmi tutaj nie gra coś, lubię bardziej przewidywalnie, ale poprawnie kolorystycznie. Gdyby tak usunąć marynarkę byłoby myślę o wiele lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja bardziej lubię nieprzewidywalne i nawet (według Ciebie) niepoprawne kolorystycznie, choć parę komentarzy niżej pojawiło się określenie "mało oryginalne", więc mamy do czynienia z dwiema niezgodnościami - każdy lubi co innego. :)

      Usuń
  22. Wybieram rower :D
    spodnie rewelacja, też szukam takich ;) i jak zawsze ślicznie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Prześlicznie wyglądasz, aczkolwiek trochę mało oryginalnie! ;)

    xx

    OdpowiedzUsuń
  24. Mega kolorowo! Niech już będzie wiosna :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam spodnie w kwiaty. Jest wiosennie, kolorowo i bardzo, bardzo pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  26. właśnie takich spodni wszędzie szukam, idealne *.*

    http://piegowataaaa.blogspot.com/
    przepraszam że zostawiam link bo wiem że to odstrasza, ale to jedyny sposób żeby wejść na mojego bloga :C

    OdpowiedzUsuń
  27. Ajjjj chcę takie spodenki :)

    OdpowiedzUsuń
  28. ja chcę takie spodnie, pomarzyć można... ajj

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja sięnawet na zumbe w ubiegłym tygodniu wybrałam i karnet wykupiłam! spuchłam z dumy ze swego własnego powodu :) to mnie upoważniło do bezkarnego obzerania się słodyczami w weekend, bo przecież sport uprawiam...................... Masz PRZEPIĘKNE spodnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, ja właśnie też przed chwilą bezkarnie zaczęłam pożerać czekoladki, które dostałam na Dzień Kobiet, ale najważniejsze, że ćwi-czy-my! :)

      Usuń
  30. Kasieńka wiosenna i promienna!:):*
    Doskonale rozumiem Twój zapał i motywację, ja też chcę "zacząć" się ruszać, po miesiącu siedzenia, czuję, że tyłek mam płaski :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Ładnie wyglądasz :) Jak bardzo chcesz, możesz "się brać za siebie" , ale po co ... :)

    OdpowiedzUsuń
  32. jak się patrzę na Twój zestaw to czuję wiosnę:) cudownie!

    OdpowiedzUsuń
  33. Ale masz Kochana prześwietne portasy!:)Dobrze im z jeansową koszulą i czerwoną kurteczką-jest pięknie,czuć wiosnę:***
    Ja cały styczeń ćwiczyłam i czułam się super,luty niestety okazał się dla mnie miesiącem dość leniwym ale z początkiem marca znowu zaczynam się więcej ruszać i mam nadzieję,że wytrwam w swoim postanowieniu:)

    OdpowiedzUsuń
  34. No, taki energetyczny kopniak jest bardzo fajny i pomimo ewentualnych bólów mięśni, każdego ranka o wiele lepiej się wstaje z łóżka :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Też postanowiłam ćwiczyć od wiosny.. Pospieszyłam się trochę, bo u Nas znów powrót zimy:D Ale zaczęłam od biegania więc w sumie śnieg mi nie przeszkadza..;) Od razu czuję się lepiej.. bardziej naładowana:D Stylizacja przepiękna.. Kwieciste spodnie zwiastują coraz bliższą wiosnę.. i ten czerwony płaszcz.. Mówiłam Ci już, że cudownie Ci w czerwieni?;> Buziaki, Madlen.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, chyba mówiłaś, aczkolwiek nie jestem pewna na 100 % - dziękuję! :)
      Biegania nigdy nie lubiłam i pewnie nigdy nie polubię, większą przyjemność sprawiają mi zwykłe ćwiczenia czy jazda na rowerze. Bieganie nie jest dla mnie. :)

      Usuń
  36. Fantastyczne spodnie
    Kisses
    Aga

    New posts
    Neon and studs!
    www.agasuitcase.com

    OdpowiedzUsuń
  37. Twoje spodnie przywołują wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha niesamowicie spodobał mi się ten komentarz, bardzo trafny :D spodnie genialne!

      Usuń
  38. Bardzo wiosenny i taki optymistyczny zestaw. Chyba te ćwiczenia faktycznie dodają Ci pozytywnej energii :))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  39. Spodnie są rewelacyjne ! Zachwycam się Tobą jak i Twoją stylizacją <3

    OdpowiedzUsuń
  40. Ćwiczenia to rewelacyjna sprawa! Mi wyjątkowo przypadły do gustu zajęcia z zumby ( naładowane ogormną dawką pozytywnej energii) oraz BPU ( tu skupiałam się bardziej na kształtowaniu w morderczym tempie mojej sylwetki)...Polecam wszystkim :)
    http://independent-am-place.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę się kiedyś wybrać na zumbę, moja przyjaciółka chodzi i jest bardzo zadowolona, Póki co zaraz uciekam poćwiczyć z Tamilee Webb. :)

      Usuń
  41. Piekne spodnie, a cały zestaw bardzo uniwersalny- idealny na wiele okazji! http://decodethedresscode.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  42. uwielbiam Twój blog, jak zwykle stylizacja mistrzunio:)

    zapraszam: www.czarno-to-widze.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  43. Dla mnie aktywność fizyczna od dawna jest jedna z ważniejszych częściej życia :) tylko wczoraj wywinelam mi małego psikusa- podczas biegania zwichnelam kostkę (juz któryś raz z kolei)... Także teraz to moge przez jakiś czas jedynie pocwiczyc ręce i brzuch...
    Spodnie masz zjawiskowe!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, kurcze, współczuję! :( Mam nadzieję, że jednak szybko Ci się poprawi, kostka się zregeneruje. Ja nie lubię biegać, a nawet użyłabym mocniejszego czasownika do wyrażenia mojej niechęci. O wiele bardziej wolę jazdę na rowerze, basen, czy zwykłe ćwiczenia w domu. :)

      Usuń
  44. świetne spodnie i...paznokcie :), bardzo dobrze Ci w kolorze czerwonym! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  45. Widzę, że z Czekoladą robicie zdjęcia na zmianę :D Bardzo dobrze!
    U mnie też podobnie to wygląda, nagle jest bum, "biorę się za siebie", czas odrobinę zmniejszyć obwód w pasie. Ale tak jak sama pisałaś kończy się to po kilku dniach. Jednak chcę, chcę jeszcze raz spróbować coś w swoim życiu zmienić, nawet zapisałam sobie w kalendarzu dużymi literami "bierz z dnia jak najwięcej". I mimo, że pogoda niezbyt zachęca, to jednak jestem dobrej myśli ;) Tobie również życzę wytrwałości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam nadzieję, że na przekór pogodzie za oknem moja motywacja do ćwiczeń będzie rosnąć, zamiast drastycznie spadać do zera. Będę trzymać mocno kciuki, żeby Nam się udało i z ćwiczeniami i ze zmianami w życiu. :)

      Usuń
  46. Przepiękne te spodnie, z chęcią bym pożyczyła :) wiesz śliczną masz fryzurkę, ah i te buty...bardzo pasują w tej stylizacji:) Najbardziej podoba mi się w twoim blogu Twój uśmiech na zdjęciach, bardzo przyciąga uwagę i od razu widać że jesteś bardzo sympatyczną osóbką... bardzo chciała bym Ci poznać...może wybierasz się na FashionPhilosophy do Łodzi?
    I mam jeszcze jedno pytanko... kto Ci robi zdjęcia... wybierasz przepiękne miejsca na fotki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! :*
      Na Fashion Philosophy w Łodzi najprawdopodobniej nie będę, natomiast wybieram się na Cracow Fashion Week. :) Zdjęcia robi mi mój chłopak (w większości), przyjaciółki, a w tym przypadku Amelia - również blogerka. Miejsca na zdjęcia to zwykle spontaniczna decyzja, czasami faktycznie coś w głowie mi zaświta i zaplanuję konkretne miejsce, ale w większości są to obszary z bliskiego mi otoczenia. :)

      Usuń
  47. Spodnie fenomenalne!
    Fajnie zobaczyć taką stylistykę w mroźne dni ;)
    Genialnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  48. Śliczne te twoje spodnie w kwiatuchy ! :)

    OdpowiedzUsuń
  49. o! takie stylizację lubię ! świetne połączenie jeansowej koszuli (którą kocham) i kwiatowych spodni :) pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Codziennie wieczorem jeżdżę przez 30 minut na rowerku stacjonarnym. Czuję się rewelacyjnie, jem prawie to co chcę a waga nie leci ani w górę ani w dół ;). Podobnie jak Ty, ćwiczę dla lepszego samopoczucia.
    Rewelacyjne spodnie, uwielbiam wzorzyste i kolorowe ubrania, trzeba jakoś przywołać wiosnę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, dobrze, że przypomniałaś mi o moim rowerku stacjonarnym! Przyzwyczaiłam się do tego, że służy mi od jakiegoś czasu tylko jako stojak na torebki. Pora go w końcu wykorzystać. :)

      Usuń
  51. jakie świetne spodnie!
    miałam okazję nabyć takie w kwiaty, ale czarne - jednakowoż nie nabyłam, gdyż jakiś czas temu postanowienie zakupo-odwyku uczyniłam :D
    a poza tym - też trochę ćwiczę nie dla figury a dla samego ruchu, żeby lepiej się czuć :) rytmy zumby grają nie od dziś :D
    pozdrawiam Kasiu!

    OdpowiedzUsuń
  52. Wszystko mi się w tej stylizacji podoba! Masz niesamowity gust, i wszystko tu ze sobą idealnie współgra :) Widzę, że lubisz kolory, zwłaszcza czerwony.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię kolory, a wśród nich przede wszystkim czerwony, pewnie dlatego, że najbardziej pasuje do mojej urody (przynajmniej tak wynika z moich obserwacji). ;)

      Usuń
  53. Ale tu u Ciebie już wiosennie :) Od razu cieplej się robi na sercu.
    I genialnie wyglądasz w tych spodniach.

    Zapraszam do mnie na naturalny, rozświetlający makijaż, metamorfozę w Victorie Beckham, wiosenny lookbook i wiele innych :)
    http://amelia-em.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  54. Świetny zestaw, mega jeansy!

    OdpowiedzUsuń
  55. Bardzo fajna stylizacja. Spodnie są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Piękne są te spodnie! Świetnie je zestawiłaś z jeansową koszulą

    OdpowiedzUsuń
  57. świetnie wyglądasz;p
    spodnie są super;)

    OdpowiedzUsuń
  58. Świetna stylizacja, zdecydowanie ożywia nasze szare ulice ; )

    Pozdrawiam ; )

    OdpowiedzUsuń
  59. Świetne spodnie! :)
    Zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  60. slicznie ! Te spodnie sa genialne <3

    OdpowiedzUsuń
  61. Dziękuję za komentarz!
    Aż się zdziwiłam, że ktoś z tak wielkiego świata blogosfery zajrzał na moje skromne kasiowelove ;)

    jeszcze raz dzięki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żaden ze mnie "wielki świat", nie ma za co dziękować. ;)

      Usuń
  62. Ruch i cwiczenia to super sprawa, lecz do tej pory nie odbiegałam normą od wielu, a wiec leń, lenia poganiał...hahha:) Z początkiem roku jednak wszystko uległo diametralnej zmianie, strach zajrzał bardzo głęboko i zostałam wrecz zmuszona wprowadzic cwiczenia, basen, a skoro wiosna rower ....cwiczenia dwa razy dziennie po 40 min. i jak na początku byłam nie za bardzo nastawiona tak teraz jest to dla mnie jak poranna kawa, czuję się dużo lepiej i nie ma już wymówek ..nawet po całym dniu idę na basen bo wiem że muszę, inaczej sama sobie zafunduję coś co zaważy na mojej sprawności i funkcjonowaniu na co dzień!Motywacja wielka i mam nadzieję że tak już pozostanie, jak na razie wytrwałośc i systematycznosc są i daje to efekty, co sprawia że się nie poddaję i do przodu :)

    Kasiu spodnie świetnie, mi się zastaw bardzo podoba :)Jest barwnie i nie nudno :)
    Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę wytrwałosci bo warto :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko, jestem pod wrażeniem, podziwiam Cię! Żona, matka, pani domu i jeszcze ma czas oraz motywację do ćwiczeń. Będę brała z Ciebie przykład. Gdy będzie mnie łapać chwila zwątpienia z serii "aaaa, nie chce mi się" będę sobie przypominała, że Ty zajęć masz 100 x więcej niż ja, a dajesz sobie świetnie radę. :)

      Usuń
    2. Kasiu no nie wiem czy jestem godna do naśladowania, wiele lat zmarnowałam, a wiedziałam że powinnam cwiczyc i chodzic na pływalnię :) Ale oczywiście sto jeden wymówek miałam, dopiero gdy zdrowie się posypało i tak na prawdę właśnie od mojej aktywności zależy moje byc czy nie ...strach jak już pisałam zajrzał głęboko, aż przeszył na wylot ....obudziłam się i nie ma że nie mam czasu czy cokolwiek innego, po prostu robie co ma robic, resztę zostawiam na pózniej i cwiczę czy też szykuję na pływalnię:) Jest dobra strona całej tej sytuacji ..odkryłam jak fantastycznie można spędzac wolny czas razem z mężem, który zawsze mi towarzyszy, jaką przyjemnośc mi to sprawia i ogromny relaks, poza tym to czas tylko dla mnie :)Buziaki Kasiu i trwaj dzielnie w swoich założeniach :*

      Usuń
    3. Brawo Dziewczyny ! Coraz wiecej motywacji widze na Waszych blogach, jeszcze do tego Adriana ... moze i ja zaczne o siebie wiecej dbac. Bo u mnie tez kiepsko z forma.

      Zycze powodzenia nam wszystkim ! Bo " w z zdrowym ciele, zdrowy duch " jak to mowia :))))


      pozdrawiam Kasia

      Usuń
  63. pięknie, wiosennie, kolorowo i energetycznie - tak bym określiła twoją stylizację! spodnie są boskie i świetnie wyglądają z koszulą, a do tego czerwony płaszczyk i wyszła prawdziwa bomba! jak dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  64. ćwiczenia śą dla leksej kondycji i samopoczucia, świetne spodnie

    OdpowiedzUsuń
  65. No kobietko podbiłaś moje serce :*! Śliczne masz spodnie, a koszula jest cudowna!

    OdpowiedzUsuń
  66. ale jesteś kolorowa i radosna! jakby słoneczko zaświeciło!
    ja niestety uprawiam sport z doskoku...do regularności nie mogę się zmusić od zawsze...trzymam kciuki za Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  67. Pięknie wyglądasz :) rewelacyjna stylizacja, na prawdę robi wrażenie, a w tych spodniach to się zakochałam ! Zapraszam do mnie i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  68. Ja też muszę zadbać o swoją formę, bo mam zadyszkę, jak wychodzę z moim zwierzem na spacer. :D
    Spodnie w kwiaty, absolutnie muszę mieć je na wiosnę, bez dwóch zdań! *___*

    OdpowiedzUsuń
  69. U mnie też przybyła w pierwszymi dniami wiosny motywacja. Duża dawna ćwiczeń miała przygotować do biegów. Niestety wraz z powrotem zimy przyszło osłabienie, spadek motywacji, przemęczenie, a ćwiczenia odeszły w zapomnienie. Wiosno, moja motywacjo, wracaj! ;)
    Zakochana jestem w Twoich spodniach! I uwielbiam Cię w czerwieni ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapomnialam dodać: przygotować do biegów, bo po nich zawsze czułam się lepiej ;)

      Usuń
  70. Od zawsze chciałam mieć takie spodnie. Kwiatki mnie mega zachwycają, ale moje koleżanki cały czas mi odradzają i nie umiem się zdecydować '/

    OdpowiedzUsuń
  71. zapraszam do mnie , ostatni post jest o mnie http://elizabecauseiheveyou.blogspot.com/2013/03/30.html :)

    OdpowiedzUsuń
  72. Ślicznie wyglądasz, bardzo podobają mi się spodnie - mam nawet bardzo podobne :) myślę, że będzie to kolejny hit sezonu mimo, że nie jest nowością :) dziękuję za tak miły komentarz i pozdrawiam :) czekam na nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  73. jesteś taka śliczna, że aż chętnie porobiłabym Ci zdjęcia <3
    ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  74. ja już nie mogę się doczekać, kiedy snieg stopnieje i bedzie 10 stopni na plus i będę mogła smigac na rowerze do pracy ;)

    a Twój zestaw jest jak zawsze świetny ! spodnie i koszula podobają mi sie najbardziej :) lubię takie połaczenia :)

    OdpowiedzUsuń
  75. mmm.... cudownie ;) zakochałam się w tej stylizacji :)
    aż czuję wiosnę :))
    pozdrawiam i zapraszam wszystkich do siebie ;)
    www.okomody.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  76. idealny zestaw, najbardziej urzekła mnie koszula jeansowa, płaszczyk i kolor paznokci!
    pięknie!:)

    OdpowiedzUsuń
  77. uwielbiam stylizacje z pazurem! genialnie !
    Buziaki;*

    http://linde-lo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  78. Super są te spodnie! A w połączeniu z jeansową koszulą wygląda to po prostu obłędnie! ;-)
    Świetna stylizacja, taka wiosenna i świeża ;)
    Pozdrawiam ;)
    sylviastylee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  79. Jej, jaka Ty jesteś urocza z twarzy:) bardzo fajnie wyglądasz! A co do tych ćwiczeń, chęci mam od roku, a jak przyjdzie do praktyki to odpadam po paru dniach... A przez zimę mi przybyły 4 kilogramy i marzę o tym, by odjąć sobie z talii i ud. Muszę się w końcu wziąć za siebie, bo w tamtym roku przed wakacjami też była lipa, haha
    + obserwuję

    Zapraszam do siebie, dopiero zaczynam prowadzić bloga!
    http://crystallizedspirit.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  80. zacznę od zdjęć - o jeżu, marzy mi się taka łąka na nogach! <3 co do ćwiczeń i aktywności fizycznej - odkąd zaczęłam w październiku ćwiczyć regularnie teraz nie wyobrażam sobie nie ćwiczyć. paradoksalnie, mam o wiele więcej energii :-) więc też zachęcam!

    OdpowiedzUsuń
  81. Absolutnie pięknie tu wyglądasz!!! Zresztą kolorystycznie bajka i czerwień przy twarzy to to co lubię w Twoich zestawach! Ślicznie ci w czerwieni! Achh ćwiczenia! Ja ćwiczę z Chodakowską wieczorami i chodzę na treningi moje kopniakowe więc w nieustannym ruchu. Szkoda, że waga mi nie spada w dół :/ echhh

    OdpowiedzUsuń
  82. I LOVE these floral pants and they way you dressed this look! I stumbled across your blog and am your newest follower. I would love if you’d visit me at : the daily savant : and tag along if you like! I also have a giveaway on now!

    : signe
    thedailysavant.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  83. Rozmiar 32? Szkielecik z ciebie zostanie. Umięśniony szkielecik. 34 w zupełności by Ci wystarczył :)
    Ja też biorę się za siebie. Kupiłam sobie książkę "4dni dla ciała", która ma grubość encyklopedii, i próbuję się mobilizować :)
    Świetne spodnie. Chciałam kiedyś wylicytować identyczne na Allegro, ale przebili moją ofertę :( Może to byłaś Ty? :P

    OdpowiedzUsuń
  84. O Kurde mam identyczne spodnie i chodze w nich niemal codziennie :D

    OdpowiedzUsuń
  85. Te SPODNIE MAM IDENtyczne !!

    OdpowiedzUsuń
  86. Ηey thегe would you mind letting me knoω which web hοst you're working with? I'vе loadеd уour blog
    in 3 different brоωsеrѕ anԁ ӏ must
    say this blog loaԁs a lot faѕtеr then moѕt.
    Cаn уou suggest a good hosting
    ρгoѵіdеr at а honest ρriсe?
    Thаnk you, I appreciate it!

    Мy webрagе ... how to treat hemorrhoids

    OdpowiedzUsuń
  87. Excellent post. Keep writing such kind of informatіon on уour blοg.

    Im reallу impressed by youг blog.
    Hello there, You've done an excellent job. I will certainly digg it and personally suggest to my friends. I'm сonfident they ωіll be benefitеԁ from this sitе.


    Feel frеe to surf to my ѕіte :: please click the next webpage

    OdpowiedzUsuń
  88. Having read thiѕ I thοught it wаѕ really informative.

    I appreсiatе you taking the time and energy to ρut this article together.
    I oncе agaіn find myself personаlly sρending a
    lot of time bοth readіng anԁ poѕting commеnts.
    But so what, it was still worthwhilе!


    my blog post ... Les héMorroïdes

    OdpowiedzUsuń
  89. Niсе post. I was checκing
    constantly this ωeblog and I'm inspired! Extremely helpful information particularly the ultimate part :) I care for such info much. I was looking for this particular information for a very lengthy time. Thanks and good luck.

    Here is my homepage: fvo (http://www.jiafenz.com.tw)

    OdpowiedzUsuń
  90. Hi there would you mіnd letting me know which wеb host
    yοu're utilizing? I'vе loaded your blog in 3 complеtely diffeгent web
    browseгs аnd I must sаy thiѕ blog lοаdѕ a lot fastег then moѕt.
    Can you suggest a good hostіng provideг at
    a fair prіce? Сhеeгs, I appгeсiate it!


    Also visit my site - video chats

    OdpowiedzUsuń
  91. Heу there! I just wanteԁ to ask іf you eveг
    hаvе any iѕѕues
    ωith hаckеrs? My last blog (ωordpress) waѕ hacκeԁ anԁ І еnded up losing many months оf hard work due to no datа backup.
    Do уou havе any methodѕ tο pгeνent hackers?



    Also visit mу blog pοst; Blutende Hämorrhoiden

    OdpowiedzUsuń
  92. Ϲan Ι ѕіmрly just say what a rеlief to discover somebody that really unԁеrstаnds what they're talking about on the internet. You actually know how to bring a problem to light and make it important. More and more people have to look at this and understand this side of your story. I can't believе you're not more popular because you definitely possess the gift.

    Also visit my web-site; Hämorrhoiden

    OdpowiedzUsuń
  93. I quite like reading a poѕt thаt ωill mаkе ρeoplе thіnk.

    Also, many thanκs for allowing me to comment!

    Havе a look at my weblog - chat going

    OdpowiedzUsuń
  94. Hi thеrе! Wоuld yоu mind if I ѕhare your blοg with my mуsρace grouр?
    Тhеre's a lot of folks that I think would really enjoy your content. Please let me know. Many thanks

    Here is my web-site: ehion.Com

    OdpowiedzUsuń
  95. Aw, thiѕ wаs an excеptionаllу niсe pοst.
    Taking a few minuteѕ and actual effort to ρroduce a grеat article… but whаt can I say…
    I procrastinatе а ωhole lоt and never managе to get anything done.


    Here iѕ my blog post ... les hémorroïdes

    OdpowiedzUsuń
  96. аll the time i uѕеd to read smaller
    content that as well сlear theiг motive, аnd that is also happening
    with thiѕ article which Ι am reading at this ρlacе.


    Feel frеe to visit my web page: Ejaculatio praecox

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wpis. ♥

Thanks for Your comment. ♥